Nowa paompa wtryskowa

Wszystko o ciągnikach z ZSRR
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Bolszewik »

Przeglądając Allegro znalazłem takie coś:

http://allegro.pl/t-25-pompa-wtryskowa- ... 44532.html

http://allegro.pl/t-25-pompa-wtryskowa ... 26691.html

Ktoś coś wie na ten temat ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Bajda
Posty: 112
Rejestracja: 28 kwie 2012, 15:41

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Bajda »

Na pewno jest lepsza skoro ją skonsruowali i ją sprzedają ;) i wydaje mi się że rzędowa jest lepsza ;)
Awatar użytkownika
KECZO
Posty: 271
Rejestracja: 11 lip 2008, 9:21

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: KECZO »

Jest w moich okolicach T25 z taką pompą i trzeba przyznać że ślicznie pracuje na wolnych obrotach.
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Witek2010 »

To jaką pompę wtryskową nową polecanie bo już chyba w moim przypadku nie opłaca się regenerować...

1.http://allegro.pl/pompa-wtryskowa-t-25- ... 97419.html to jest chyba chińszczyzna poznaje po pomce ręcznej w środku nie ma oringa na tłoczku tylko taki szeroki niewymienialna guma. I grubsza jest ta pompka w tym miejscu co się przykręca ją. Dziś to zauważyłem i nie pasuje do innej pomki zasilającej tylko do chińskiej.

2.http://allegro.pl/pompa-wtryskowa-t25-t ... 79881.html ta już chyba lepsza cieńka pompka przynajmniej

3.http://allegro.pl/pompa-wtryskowa-t25-t ... 55249.html Nie wiem dlaczego ta taka inna z zewnątrz u już droższa

4. http://allegro.pl/rolnex-pompa-wtryskow ... 58175.html a to co?

Może ma ktoś nową pompę którąś z tych albo nową inną to może opisze jak mu się sprawuje i czy warto. Do 1000 jeszcze chyba opłaca się nową kupować ale za 1200 -1500 to już nie wiem czy nie lepiej regenerować.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Bolszewik »

Poprawnie zregenerowana pompa jest właściwie jak nowa.

Warunek że ktoś to robi jak należy ....

Żółtej nie kupuj !
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Witek2010 »

Mam kilka niewiadomych to może ktoś mi rozjaśni a przy okazji kumuś kiedyś będzie prościej znaleźć coś bo będzie już tutaj napisane.

Chodzi o ustawienie kąta wtrysku we władymircu. Przeczytałem ten temat i całą resztę dostępną w internecie. Wydaje mi się, że wszystko robię dobrze ale nie ma spodziewanego dobrego efektu.
Byłem zmuszony wymienić pompę wtryskową na bo ciągnik strasznie kopcił na czarno pod obciążeniem (niech ktoś nie pisze, że tak ma być bo to już była przesada jedna wielka chmura dymu). Jakby nie to kopcenie to wszystko było by dobrze ciągnik miał moc, zapalał na mrozach idealnie, na zimnym silniku nawet w mróz trudno było zauważyć dymek na wolnych obrotach jedynie spalanie było wyższe ... Ale wziąłem się za zmianę. Założyłem nową pompę wtryskową z lat 90, która tylko nowa leżała. Po włożeniu jej okazało się, że ciągnik zapala po długim kręceniu a w czasie kręcenia idzie biały dym jakby się paliła świeczka. (Wszystko było dobrze odpowietrzone to wiem na pewno bo pierwszy raz mi to nie jest). Był za późny kąt wtrysku ustawiony, przestawiłem na tych otworach pod wlewem oleju wg instrukcji w książce. I tu jest cały problem.

Ktoś pisał, że jest błąd tłumaczenia w książce ale mi się wydaje, że to nie jest prawdą. Zobaczyłem na początku w innym T-25 co ma moc chodzi dobrze, spalanie w normie kiedy on podaje paliwo z pompy. I okazało się, że jest książkowo czyli na znaku T1T2 przed tym BMT czyli te chyba 24 stopnie przed GMP.

1)Pierwszy problem. Zrobiłem to samo w swoim władku. Ustawiłem na znaku T1T2 koło pasowe względem tego wskaźnika. Potem odkręciłem wlew oleju i tą blaszkę tam co jest zamocowana na kole zębatym pompy wtryskowej. Zacząłem kręcić pompą aż do pojawienia się paliwa z pierwszej sekcji. Po pojawieniu się dokręciłem śruby w pasujące otwory. Ciągnik zapalił ale dla niego jest to za wczesny kąt wtrysku, hałasował stukał, poprostu chodził twardo. Dlaczego? Dlaczego inny władek na tym ustawieniu chodzi idealnie a on nie?

2)Zastanawiam się teraz, że koło napędzające pompę wtryskową może nie było wsadzone na znak albo komuś wyleciało bo nie trudno to zrobić i wsadzone jest "na oko"
I tu mam kolejne pytanie: w czym jest różnica jak te koło jest wsadzone przecież i tak na tych otworach się wszystko ustawia? O czymś pewnie nie wiem może ktoś mnie uświadomi.

3) Ciągnik nie jest od nowości. Gdybym teraz rozebrał rozrząd zgrał znaki (chyba trzeba 360 razy obrócić wałem) i wtedy bym wiedział czy koło napędzające pompę wtryskową też wyjdzie na znaku czy nie ale czy ono musi wogóle być na znak.

Jeszcze opóźnię trochę kąt wtrysku bo teraz dalej trochę tłucze się silnik ale sprawdzałem jak jest z mocą. I jest bardzo słaby... Po zapaleniu prawie dymka nie ma jak na tej pompie co miał wcześniej pod obciążeniem lekko leci czarny ale nie wiele. Wygląda, jeśli chodzi o dymy że wszystko jest dobrze. Ale mocy nie ma.

4) Pompa ma 1800 obrtotów max fabrycznie jak to we władkach bywa i nie można śrubką tą u góry zwiększyć więcej obrotów. Śrubką nr 2 kręciłem

https://picasaweb.google.com/1142425093 ... 3363877954

W jaki sposób zwiększyć do min 2000 ? Bo bez tego ten ciągnik to nie ciągnik... Nie pisać tylko, że wał nie wytrzyma itp. bo wytrzymuje wszystko. Sprawdzone.

5)Zmiana kąta wtrysku w dużym stopniu wpływa na moc? Bo jeśli to nie wina kąta to nie wiem w czym szukać...
Wtryskiwacze są też po regeneracji także one nie powodują dymu i problemów. Nawet dwa razy były sprawdzane.
Ktokolwiek coś wie niech pisze każda pomoc się może przydać jak nie mi to komuś kiedyś.
Awatar użytkownika
Bolszewik
Posty: 4854
Rejestracja: 29 mar 2008, 18:12

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Bolszewik »

Coś mi się przypomina że były jakieś dwa rodzaje napędów pompy na ileś tam frezów ?

Ale nie wiem czy mi się nie pomyliło z pompą olejową ?
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale po polsku.
T-25
bolszewik@retrotraktor.pl
Awatar użytkownika
pop
Posty: 801
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: pop »

Myślę ,że sprawdziłeś po ustawieniu pompy jeszcze raz punkt wtrysku.Muli się ze zwiększonym stukiem przy dodawaniu gazu?Gdyby nie było znaków na kole,to przy każdym demontażu kół musialbyś ustawiac pompę,a tak ustawiasz te wszystkie znaki do głównego koła i jest ok.Z tego opisu wynika,że największą niewiadomą jest sama pompa,bo nikt jej nie sprawdzał.
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Witek2010 »

Co do pompy mam taką samą w drugim ciągniku też kupiona w tamtych latach i ciągnik na niej dobrze chodzi - bardzo dobrze. Nic narazie pozostaje mi ustawiać ten kąt wtrysku dalej. Może przełożę wydech z innego władka i spróbuję na słuch.
vauxhall
Posty: 407
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:07

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: vauxhall »

Faktycznie istnieja w obrebie pomp do t-25 wydania w 2 rodzajach frezow,
sam kupilem nowa pompe z drugiej reki bo nie pasowala do wladymirka-jej kosztem zregenerowalem swoja.ktos twierdzil ze radziecki nosnik T-16m ma pompe z innymi frezami niz T-25.
Jesli ciagnik odpalal dobrze to znaczy ze pompa byla bardzo szczelna na sekcji-w przeciwnym razie sa problemy z uruchomieniem silnika.
Z cala pewnoscia bylaby to kwestia ustalenia dawki paliwa.
Twierdze rowniez ze lepiej pompe zregenerowac,koszt zakupu sekcji nie jest wysoki,ostatnio widzialem za 180 zl.wymiana jest tez bardzo prosta,mozna zrobic samemu,wazne aby nie zmienic wewnetrznej synchronizacji pompy na kolach zebatych napedu sekcji.
Painkiller
Posty: 257
Rejestracja: 27 lis 2011, 16:33

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Painkiller »

Ale jaki sęs ma wymiana samej sekcji na nową jak reszta jest zużyta.
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Witek2010 »

Dobra wydaje mi się, że rozwiązałem tamte problemy tylko może ktoś mi powie jak zwiększyć obroty na pompie. Daje się tylko max 1800 ustawić może trzeba tą drugą śrubkę też ruszyć? Ale z tego co pamiętam ona ma inną rolę.
Awatar użytkownika
pop
Posty: 801
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: pop »

Te śruby,to są przecież tylko zderzaki i ograniczają ruch dźwigni "gazu".Odkręcając poprostu umożliwiasz większe wychylenie dźwigni,ale myślę,że też o tym wiesz.Nie wiem jak sprawdzałeś czy miałeś podpięty pedał,czy nie.Tak na zakończenie,to mógłbys się pochwalić gdzie był problem.
Painkiller
Posty: 257
Rejestracja: 27 lis 2011, 16:33

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Painkiller »

A po chcesz podkręcać obroty on tyle ma mieć.
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Witek2010 »

1800 obrotów max we władku to można sobie tylko w ogródku robić :)
Painkiller
Posty: 257
Rejestracja: 27 lis 2011, 16:33

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Painkiller »

Nie przesadzaj,nie ma co żyłować pompy.



Poczytaj dane techniczne o tych silnikach,chyba ,że uprze się ktoś i zacznie
kąbinować*pray*

Nie mogę znaleść nigdzie obrotów max,piszą tylko Moc max przy 1800 obr/min

I nie w ogródku,ile obr ty oczekiwałeś po takim silniku ?? 5000obr/min.
Awatar użytkownika
pop
Posty: 801
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: pop »

Chce podciągnąć obroty,to niech podciąga wybór należy do użytkownika.Jest wiadomym,że w ten sposób nieco zmniejsza się żywotność.Ja mam 2000 od początku,bo tak zostało wyregulowane w fabryce,dodatkowo podniosłem lekko dawkę paliwa i tu jest wyraźna różnica w zachowaniu silnika,bo wzrost mocy okupiony jest wyraźnie wiekszym zużyciem paliwa i wzrostem temperatury silnika.Działania byly świadome,bo albo trzeba było zmienić traktor albo zaryzykować taki wiejski tuning.Rozwiązanie się sprawdziło,traktor ciężko pracował 5500mth i w dalszym ciągu jest sprawny(silnik nie był remontowany).Mój znajomy na pompie podciągniętej do 2200 przejechał 7500 mth i poddał silnik normalnemu remontowi i nie wyobraża sobie,by zejść do fabrycznych nastaw.Elaborat ten napisałem,by dać jakieś przykłady kombinowania z pompą i sam nie namawiam żeby kombinować,jeśli nic nie zmusza.Traktor na fabrycznych nastawach jest bardzo ekonomiczny i przy niezbyt ciężkich pracach sprawdza się to rewelacyjnie.
Painkiller
Posty: 257
Rejestracja: 27 lis 2011, 16:33

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Painkiller »

Ok,nie mam nic przeciwko,turbinę można by zamontować tylko po co.
Awatar użytkownika
Witek2010
Posty: 152
Rejestracja: 07 cze 2010, 21:14

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: Witek2010 »

Mam w drugim władku obroty max 2400 wiadomo nie używa się ich ale pod górą np. z kosiarką rotacyjną wciśniecie do spodu daje mu tyle że radzi sobie a z 1800 max nie wyjedzie na 1 pod górkę i trzeba większy ciągnik... Mamy tak ustawione od x lat 15 pewnie już będzie i napiszę tak: oryginalny wał, licznikowo prawie 6 tys mtg ale bardzo długo licznik nie nabijał pierwszy zestaw naprawczy i też druga pompa wtryskowa po oryginalnej. Nie widzę żadnych przeciwskazań do podkręcania obrotów - żadnych.

Podobno może urwać wał itp. ale już nie jeden się dziwił temu władkowi szczególnie posiadacze c-330 mówią że ich by tego nie wytrzymała co on dostaje. Ja tam nie wiem dla mnie c-330 nie jest złym ciągnikiem.
Może nagram kiedyś coś jak idzie ten władek pod górkę raczej skarpę z rotacyjną tylko co bym nie nagrał na filmie nie widać górki :( .

Dlatego stąd było moje pytanie jak zwiększyć te obroty bo 1800 max to nie ciągnik u nas... 2 tys minimum musi osiągać bo inaczej to z rotacyjną nie wyjdzie pod górkę ... Po prostych terenach wiadome pewnie wystracza spokojnie te 1800 i to na 3 i 4 można jeździć. Wszystko zależy od kondycji ciągnika. U mnie jeden kiedyś szedł na 3 pod górkę a drugi się dusił na 2 pod tą samą górkę i z tą samą kosiarką...
Awatar użytkownika
pop
Posty: 801
Rejestracja: 04 lis 2011, 19:23

RE: Nowa paompa wtryskowa

Post autor: pop »

jeszcze nie podkręciłeś?Wciskasz gaz i wykręcając śrubę ustawiasz ile Ci pasuje.
ODPOWIEDZ