Dla lubiących obserwować zwierzęta
Re: Dla lubiących obserwować zwierzęta
Napewno nie dla mnie, bo nie mam z kim pracować na 500+
Re: Dla lubiących obserwować zwierzęta
Wiele lat temu przejeżdżałem k.domu kolegi,który budował platformę pod gniazdo na ściętym drzewie,zadałem żartobliwie pytanie"Piotrek zastanowiłeś się dobrze nad tym projektem ? ". Po kilku latach przyszedł do mnie do domu prosto z porodówki i mówi "zanim odkręcimy flaszkę,chodź rozp....olimy to gniazdo".Chłop zaliczył dwa razy bliźniaki i jeszcze jedno,a pincet+wtedy nie było.
Re: Dla lubiących obserwować zwierzęta
jak już tak jest temat o zwierzętach to jak u was z wilkami,kiedyś jak kosiłem łąkę to ze 20m przed ciągnikiem sobie przeszedł mi drogę wogóle się nie boją,obawiam się że będę musiał założyć kabinę do t25,nie ukrywam że ostatnio bardzo się przestraszyłem czy wilk może skoczyć na człowieka będącego na ciągniku może to trochę głupie pytanie
Re: Dla lubiących obserwować zwierzęta
W zeszłym roku 100m od mojego domu, zaraz przy drodze krajowej ktoś nagrał jak w biały dzień po łące biega sobie wilk. 2 wsie dalej przy domu pod lasem wilki zjadły w nocy psa uwiązanego przy budzie.
Ogólnie wilk nie niepokojony nie zaatakuje człowieka, tym bardziej na ciągniku. Musiał byś mieć zaj* pecha żeby w lesie nadziać się na wilczycę z młodymi, wtedy może być różnie... ale te raczej się nie pałętają przy zabudowań, więc ja tam bym się zanadto nie obawiał...
Ogólnie wilk nie niepokojony nie zaatakuje człowieka, tym bardziej na ciągniku. Musiał byś mieć zaj* pecha żeby w lesie nadziać się na wilczycę z młodymi, wtedy może być różnie... ale te raczej się nie pałętają przy zabudowań, więc ja tam bym się zanadto nie obawiał...
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
Re: Dla lubiących obserwować zwierzęta
Temat bardzo szeroki o którym przegadałem pół nocy z leśnikiem będąc w Bieszczadach ,zachowanie tych niepłochliwych wilków to ludzki pomysł i proszę nie "ciągnijcie za język",bo obiecałem.Drugim niewygodnym tematem są Wilczaki Czechosłowackie,które przez wiele lat dezerterowały z czechosłowackich wojsk pogranicza,zwykły śmiertelnik nie odróżni go od wilka,a on człowieka nie boi się wcale.Nie wszyscy się zgadzają z tak surowa ochroną tego gatunku,ale nikt ich nie słucha.Chcieliśmy zrobić fajne zdjęcie "samotnego wilka",który wówczas wyrządzał straszne szkody w okolicznych wsiach,ale się nie udało, lecz nagrania z monitoringu jakie dostarczali poszkodowani mieszkańcy ,robią niesamowite wrażenie,to niewyobrażalnie silna bestia.
Re: Dla lubiących obserwować zwierzęta
Ja wilczaka widuję na co dzień,wilków też sporo widziałem i nie jestem w stanie ich odróżnić.Kolejną rzeczą która może nas niepokoić to fakt,że wilki bardzo słabo widzą w dzień i jeśli nas nie wyczują i nie usłyszą,to nieruchomego człowieka wiele osobników nie odróżni od otoczenia nawet z kilkunastu metrów(tak słyszałem).Fakt jednak jest taki,że wilki bardzo zmieniły swoje zachowanie (np.zabijanie zwierząt bez potrzeby zjedzenia),kompletnie nie boją się ludzi pracujących w lesie.Wiele lat temu,gdy trochę interesowałem się tym tematem,nikt nie był w stanie odpowiedzieć jakie miejsce wybrały wilczaki dezerterzy,czy były przypadki dołączenia do watahy,czy utworzyły swoje ,a tym samym musiały znaleźć nowe miejsca,bo jako zwierzę "słabsze"nie mogły konkurować z wilkami na ich terenie.
Re: Dla lubiących obserwować zwierzęta
No bo jak na słowacji był odstrzał kilka lat temu to wszytko przyszło do nas a u nas chore państwo wilk ważniejszy niż człowiek to są efekty tego
Cóż możemy zrobić.Ja nawet kupiłem gaz lepiej żeby nie trzeba było go używać
Cóż możemy zrobić.Ja nawet kupiłem gaz lepiej żeby nie trzeba było go używać
Re: Dla lubiących obserwować zwierzęta
No właśnie to inne podejście do sprawy na Słowacji wywołuje kontrowersje. Są dowody ponoć,że to bardziej szkodzi,bo rozbita struktura watahy(bardzo uporządkowana)skłania watahę do wybierania łatwych łupów,jeśli zginie zaganiający,czy tropiciel,strategia polowania musi się zmienić,a że są b.inteligentne i muszą dużo jeść to efekty szybko widać.Jestem zdecydowanym przeciwnikiem zabijania wilków z jednym wyjątkiem...odstrzał chorych,które zarażają całą watahę,nie raz za późno wataha je eliminuje.