Jakosc dzisiejszych czesci
- Marian1231973
- Posty: 300
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 13:56
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Witam.
Wczoraj kupiłem rozrusznik do 8045, założyłem, uruchomiłem dwa razy, byłem pod wrażeniem szybkich obrotów rozrusznika. Dzisiaj ponownie, chodź po uruchomieniu byłem zaniepokojony nieznanym hałasem.
Czwartego uruchomienia już nie było
Made in India, podkusiło mnie chyba że nie był najtańszy 427 zł.
R11 kosztuje 560 zl.
Wczoraj kupiłem rozrusznik do 8045, założyłem, uruchomiłem dwa razy, byłem pod wrażeniem szybkich obrotów rozrusznika. Dzisiaj ponownie, chodź po uruchomieniu byłem zaniepokojony nieznanym hałasem.
Czwartego uruchomienia już nie było
Made in India, podkusiło mnie chyba że nie był najtańszy 427 zł.
R11 kosztuje 560 zl.
Zetor 8045, 8011, 5945, 3511, Ursus C-355, C-4011
Pozdrawiam serdecznie
Mariusz
Pozdrawiam serdecznie
Mariusz
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Ostatkiem sił regenerować stare,kupować używki,prawić,a nowych unikać jak ognia.
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Mialem to cos.
Sprawdz kolego teraz wieniec kola zamachowego
Trzymajcie sie od tego z daleka.
Regeneracja R11 lub R7 kosztuje 100zl.
Sprawdz kolego teraz wieniec kola zamachowego
Trzymajcie sie od tego z daleka.
Regeneracja R11 lub R7 kosztuje 100zl.
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Ja rozumnę, że te części są robione w Indiach czy Chinach ale przecież oni też tam mają traktory i kupują części produkowane w ich kraju.
Czy te części, które trafiają do Polski, to jest jakiś odrzut produkcyjny, że są tak kiepskiej jakości?
Czy te części, które trafiają do Polski, to jest jakiś odrzut produkcyjny, że są tak kiepskiej jakości?
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Jakość dostarczanych części zależy od zamawiającego, chińczycy nie odmawiają,bo to nie lezy w ich kulturze.Jeśli przyjedzie cwaniak i zamówi kontener rozruszników po 80 zł./szt.to nie mówią ,że jest idiotą,tylko zbierają sztab inżynierski i opracowują technologię w jakiej mogą zapewnić produkcję dla klienta.Dlatego nie powinny nas dziwić stalowe pomiedziowane śruby,uzwojenie z bliżej nieokreślonego stopu itp.Kuzyn mojej żony przez wiele lat był w chinach przedstawicielem znanej polskiej firmy i wiele się nasłuchałem.
- Marian1231973
- Posty: 300
- Rejestracja: 11 kwie 2014, 13:56
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Jest ok.
Silnik chodził jakieś pół minuty na wolnych obrotach.
Zetor 8045, 8011, 5945, 3511, Ursus C-355, C-4011
Pozdrawiam serdecznie
Mariusz
Pozdrawiam serdecznie
Mariusz
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
@pop żeby to tylko dotyczyło produktów z Chin. Kiedyś jeździłem tirem i woziłem piwo z browaru. Z tego co się nasłuchałem, to sieci marketów zamawiają piwo po znacznie niższej cenie, kosztem jakości produktu. Chcą mieć tani towar, to producent zrobi tanio.
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
No niestety,takie są nowoczesne prawa rynku,które kiedyś nazywano oszustwem,a dziś kreatywnością.
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Dawno sie tak nie uśmiałempop pisze: ↑08 gru 2020, 20:49 Jeśli przyjedzie cwaniak i zamówi kontener rozruszników po 80 zł./szt.to nie mówią ,że jest idiotą,tylko zbierają sztab inżynierski i opracowują technologię w jakiej mogą zapewnić produkcję dla klienta.itp.Kuzyn mojej żony przez wiele lat był w chinach przedstawicielem znanej polskiej firmy i wiele się nasłuchałem.
Realnie jest coś takiego potoczne tzw. wietrzeniem magazynów z zalegającego gabećtwa co nie zeszło, za grosze można kupić.
W tym przypadku nalepka z napisem "made in india" to w rzeczywistości cały tzw. "noname"
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Niestety trochę racji w tym jest, że robi się towar pod cenę, a nie planuje cenę do gotowego towaru.
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 18 cze 2020, 20:33
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Racja, bywa również że i na końcu dostosowuje sie jeszcze cene.
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Ja teraz zaczynam się bać o swoją pompę marki Hydrosila. Przyszła pompa o nazwie ASTOK. Przedstawiciel handlowy mówi, że jest to ich produkt wykonany przez podwykonawcę. Ciekawe gdzie znajduje się ten podwykonawca i dlaczego oryginał ruski jest półtora raza większy i dwa razy cięższy.
A teraz ciekawostka. Kupując pompę HYDROSILA dostajemy pompę firmy "ASTOK". Astok to:
A teraz ciekawostka. Kupując pompę HYDROSILA dostajemy pompę firmy "ASTOK". Astok to:
Czyli jest to firma która pomaga wcisnąć kit. Na pompie jest adres: "Vinnytsia Made in UKRAINA". Jedyna firma w tym mieście która ma coś wspólnego z pompami to:Agencja brandingowa - Brakuje spójnego wizerunku?
Pomagamy budować i odświeżać marki projektując skuteczne identyfikacje wizualne. Sprawdzone podejście. Doradztwo specjalistów. Wsparcie w strategii.
Czyli ktoś wyprodukował pompę, kupił to pośrednik w Vinnytsia na Ukrainie, firma astok zbudowała markę oraz opakowanie a na końcu Hydrosila wprowadziła to w obrót do polskiego handlarza/sklepu. I teraz pytanie, pompa kosztuje 150zł i ma minimum czterech pośredników. Ile kosztuje i gdzie została wyprodukowana ta pompa?Firma NOZHAROVY PRIVATE BUSINESS, jest Hurtownik, roku i działającą w sektorze Hydraulika - maszyny i urządzenia . Jest również obecna w dziedzinach i Łożyska toczne - kulkowe, igiełkowe i wałeczkowe . Ma siedzibę w Vinnytsia, Ukraina .
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Na bank za wielkim murem,ale tam też może być produkowana hydrosila ,Masz mały układ w swoim traktorku,więc potencjału pompy nie wykorzystasz,a szybko możesz zachcieć wymienić na NSZ-10.
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Koledzy mam pytanie o waszą opinie o zestawach naprawczych THM -do c330 proszę o odpowiedz tylko te osoby które miały je zamontowane w swoich ciagnikach
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Mam w c360 15 lat.Nie wiem czy moja opinia może być wiążąca,jakiś dzisiejszych części mogła ulec zmianie.Co mogę powiedzieć,po kilku latach czuć spadek mocy ok 15℅ ale oleju nie ubywa żeby dolewać do wymiany.Z obserwacji widzę że wyciągną z 6tyś mtg.
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Jestem na etapie remontu zwolnicy c 328. Rozebrałem , bo tłukła się niemożliwie , no i lekki luz na kole był wyczuwalny. Wiem , że poprzedni właściciel tej C 328 robił generalny remont tylnego mostu jakieś 10 do 15lat temu. Na półosi jeszcze numer części białym flamastrem wypisany. Starszy gość, nie więcej miał jak 2 ha pola. Wszystko widać było nowe łącznie z obudowami.
Panowie zgroza mnie ogarnęła. Półoś lewa na wieloklinach od małej zębatki tak wyklepana, że wieloklinów ani połowy nie ma. To samo z wieloklinami w małej zębatce, dosłownie wypłynęły na zewnątrz. Trzy małe łożyska mają takie luzy, że wóz drabiniasty miał mniejsze. Czy możecie sobie wyobrazić bieżnię łożyska której złapie się zwykły pilnik, i widać na niej ślady od uderzeń młotka. Chyba podczas osadzania. Jedynie duże łożysko 6215 FŁT jest idealne. Podejrzewam, że może jeszcze z czasów produkcji traktora.
Kogoś kto produkuje takie rzeczy nie można nazwać producentem z kreatywnością. To zwykły ZŁODZIEJ, bazujący na zaufaniu kupującego. Ale wydaje mi się , że to jest także w dużej mierze wina sprzedającego. Ktoś kto zajmuje się na poważnie sprzedażą części nie powinien uczestniczyć w takim paserstwie i nie zamawiać części.
Teraz zastanawiam się gdzie i jakiego producenta kupić lewą półoś zwolnicy i jakie łożyska. Może mi podpowiecie. Chyba nie daruję też prawej zwolnicy i też ją zrobię jak należy, bo skoro obudowy są nówki, to żal tak zostawić.
Panowie zgroza mnie ogarnęła. Półoś lewa na wieloklinach od małej zębatki tak wyklepana, że wieloklinów ani połowy nie ma. To samo z wieloklinami w małej zębatce, dosłownie wypłynęły na zewnątrz. Trzy małe łożyska mają takie luzy, że wóz drabiniasty miał mniejsze. Czy możecie sobie wyobrazić bieżnię łożyska której złapie się zwykły pilnik, i widać na niej ślady od uderzeń młotka. Chyba podczas osadzania. Jedynie duże łożysko 6215 FŁT jest idealne. Podejrzewam, że może jeszcze z czasów produkcji traktora.
Kogoś kto produkuje takie rzeczy nie można nazwać producentem z kreatywnością. To zwykły ZŁODZIEJ, bazujący na zaufaniu kupującego. Ale wydaje mi się , że to jest także w dużej mierze wina sprzedającego. Ktoś kto zajmuje się na poważnie sprzedażą części nie powinien uczestniczyć w takim paserstwie i nie zamawiać części.
Teraz zastanawiam się gdzie i jakiego producenta kupić lewą półoś zwolnicy i jakie łożyska. Może mi podpowiecie. Chyba nie daruję też prawej zwolnicy i też ją zrobię jak należy, bo skoro obudowy są nówki, to żal tak zostawić.
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Na temat półosi nie próbuję nawet proponować producenta ....
Natomiast jeśli chodzi o łożyska to to ja kupuję zarówno dla siebie jak i na firmę wyłącznie produkty japońskie.
Oni jeszcze mają trochę wstydu i jeśli jest wyprodukowane w Japonii to coś jest warte.
Broń boże dla firmy japońskiej z jej nazwą / logo bo to już może być gó....
Natomiast jeśli chodzi o łożyska to to ja kupuję zarówno dla siebie jak i na firmę wyłącznie produkty japońskie.
Oni jeszcze mają trochę wstydu i jeśli jest wyprodukowane w Japonii to coś jest warte.
Broń boże dla firmy japońskiej z jej nazwą / logo bo to już może być gó....
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
No cóż, doskonale wpisuje się w ten wątek mój niedawny post o nie działających alternatorach marku JUBANA. Ja bym w nazwie firmy chętnie zmienił U na E... Mocowanie (wspornik) alternatora też był "od czapy" robiony, tulejka pręta krzywo przyspawana. Ostatnio naciąłem się również na rozmaite drobiazgi będące wyrobami rodzimego rzemiosła. Niby nic, grosze, a wkurza. Bardzo często kłopotem są gniazda i otwory w częściach za małe lub przesunięte o ułamek, który jednak robi ogromną różnicę. Albo przełączniki rozłażące się po zaledwie paru użyciach.
Okoliczności zmusiły mnie do kupienia 360-ki, ale jeszcze do niedawna u siebie używałem składaka złożonego z silnika 328 i tyłka Zetora 24A. I chętnie bym jeździł nim dalej, bo wszystkie układy były zaskakująco sprawne jak na szacowne 63 lata tej maszyny (nowy właściciel sobie tez chwali). I tak się zastanawiam jaki współcześnie wyprodukowany ciągnik wytrzyma tyle ?...
Okoliczności zmusiły mnie do kupienia 360-ki, ale jeszcze do niedawna u siebie używałem składaka złożonego z silnika 328 i tyłka Zetora 24A. I chętnie bym jeździł nim dalej, bo wszystkie układy były zaskakująco sprawne jak na szacowne 63 lata tej maszyny (nowy właściciel sobie tez chwali). I tak się zastanawiam jaki współcześnie wyprodukowany ciągnik wytrzyma tyle ?...
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Każdy współczesny ciągnik tyle wytrzyma. Nie oszukujemy się, c330, C328 czy inne ursusy są wolnossące, generują tyle mocy i momentu co mały samochodzik i to, że pracują po 60lat o niczym nie świadczy. Jakby te sprzęty zaprzęgnąć do ciężkiej pracy po 8h dziennie, tak jak pracują nowe sprzęty to ich żywotność była by blisko zera. Pamiętam jak mój dziadek podpiął do ursusa 902 jakiś agregat nowoczesny i padły wszystkie loYska w skrzyni.
-
- Posty: 234
- Rejestracja: 03 mar 2014, 22:25
Re: Jakosc dzisiejszych czesci
Co za bzdura. Myślisz że te ciągniki przez 60 kat stały pod wiatą. Mają następne tysiące motogodzin. W większości to były ciągniki c330, c360 i wykonywały najcięższe prace. Dzisiejsze ciągniki tej klasy są do najlżejszych prac .