Forum RetroTRAKTOR

Witam Serdecznie

Moje pytanie dotyczy Naszych Polskich Snopowiązałek FMŻ, a mianowicie zastanawia mnie fakt, czy owe snopowiązałki które różnią się kolorem, np (zielone,czerwone,szare) , są pod jakimś względem mechanicznym/technicznym/ oraz stopniem zaawansowania, różniące się od siebie ? Czy to tylko kwestia koloru, a wszystko jest takie samo w każdej ?

Dodam, że z opowieści słyszałem, że podobno czerwone były lepsze od szarych, tylko nie znam konkretnych powodów dlaczego ///

Fragokov napisał/a:
Dodam, że z opowieści słyszałem, że podobno czerwone były lepsze od szarych, tylko nie znam konkretnych powodów dlaczego ///

Nie wiem czy technicznie się różniły, ale też słyszałem taką opinię że "czewone" były lepsze z powodu poprostu lepszej jakości częsci i solidniejszego wykonania, podobno te "inne kolory" to produkcja troszkę już późniejsza i poprostu już "wpadli w rutynę"....

Bardzo wątpię w to aby kolor miał jakieś znaczenie w wytrzymałości wiązałek. Oczywiście może zdarzyć się że jakiś model jest gorszy, ale ja bym nie kierował się tutaj kolorystyką. Nie wiem nawet czym w fabryce kierowano się malując poszczególne maszyny. Moim zdaniem malowali tak jak popadło na siwy, czerwony pomarańczowy, zielony jasny czy też na zielony ciemny.
A te opowieści dotyczyć mogły różnych wiązałek bo były wiązałki Warta i Warta2 z tego co wiem.

W okolicy w latach świetności to taki sprzęt królował na polach, i ludzie kupowali te snopowiązałki między 1975 a 1995, więc często na gospodarstwach było kolorowo jeśli chodzi o snopowiązałki

Czyrwóny lepiej się sprzedaje, ale znajdzie się ktoś komu zielony się bardziej podoba. Natomiast szara farba mogła być za lepszą cenę. Trudno będzie dojść jak było, ale w polsce było bierzesz co jest. Natomiast w zdrowym biznesie od dawna wiadomo ile jakich kolorów ma być żeby zaspokoić wszystkich i nie naprodukować czegoś co się nie sprzeda z powodu koloru .

Czym się różni Warta 2 czerwona z 1983 roku od szarej Warty 2 z 1983 roku???

Sławek, kolorem? *rolleyes*

No,tylko.

Warto też dodać, że snopowiązałki produkowało PFMŻ - Poznańska Fabryka Maszyn Żniwnych - Poznań Starołęka. Bo FMŻ sugeruje raczej Fabrykę Maszyn Żniwnych im. Marcelego Nowotki w Płocku - tam powstawały żniwiarki, kosiarki, kombajny - Vistula i Bizon.

Zgadzam się z wami iż to totalna bzdura sądzić że kolor ma wpływ na jakość maszyny. W pierwszym poście autor spytał się o to czy one się czymś innym prócz koloru różnią. Otóż nie, nie różnią się. Tak się składa iż mam wujka co kosi wiązałką i przekłada sobie części z siwej do pomarańczowej i wszystko pasuje. Co więcej niektóre części wysiadają dokładnie tak samo w obu maszynach. Także proszę wyśmiać tych co sądzą że kolor ma wpływ na jakość maszyny, bo nie ma.

Kolor mógłby mieć wpływa na jakość, gdyby faktycznie np. z pierwszej serii a z ostatniej serii miały inną jakość produkcji/montażu, a dodatkowo wprowadzona byłaby systematyka kolorystyki. Wówczas takie wnioski można by wyciągnąć. W tym wypadku jednak sądzę, że to zupełny przypadek.

jak nie zapomnę to sprawdzę przy okazji jak rocznikowo są te kolory w poszczególnych maszynach umieszczone.

Moja była czerwona, rocznik między 1975 a 1978 ,a wujka natomiast 1980 i była szara, i z tego co mi wiadomo jego częściej się psuła W kolorystykę również nie wierzę, natomiast sprawy techniczne, można wziąć pod lupę hehe

Swego czasu u wujka koszono szarą. Spisywała się bardzo dobrze. Nawet kiedy ciągnik uciekł i uderzył w studnię a maszynę trzeba było prostować, działała dalej. Dużo zależy też od tego jak się tą maszyną kosi. Do snopowiązałki nie potrzeba dużych obrotów, ba są one nie mile widziane.



Sprawdziłem roczniki trzech snopowiązałek.
Czerwona '91r
Pomarańczowa '90r
Siwa'86r
Tak więc nie ma reguły na to że kolory zmieniano w kolejnych latach produkcji. To raczej przypadkowa sprawa.

Więc to wszystko albo mit, albo "półprawdy" *yes*