RE: Wspomnienia z dzieciństwa
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Chyba znana na całą polskę bo już dawno o niej słyszałem:).
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
A z jakiego regionu jesteś?
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Naprawdę śmieszna ta historyjka.
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Lubelszczyzna.ZIDAN napisał/a:
A z jakiego regionu jesteś?
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
niewiedziałem że miał taki rozgłos i aż tak daleko zawędrowała?
- agrotechnik
- Posty: 1052
- Rejestracja: 24 lis 2007, 16:38
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Ja jestem z Lubelszczyzny i pierwsze słyszę, ale mogło tak być...
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Słyszałem tą historię bardzo dawno temu, ale nie było w niej mowy o SKR Krzynowłoga Mała tylko o jakiejś innej miejscowości, której nazwy już nie pamiętam.
- Ursus c-325
- Posty: 1695
- Rejestracja: 10 wrz 2006, 12:17
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
U mnie też taka opowieść krąży. Oczywiście z inną nazwą.
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Ta historia napewno pochodzi z moich stron na 100%
- Marcin125p
- Posty: 886
- Rejestracja: 29 sie 2006, 12:31
- Lokalizacja: Koszkowo (w PGS :-) )
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
No takie "wpadki" się zdarzały:lol:.
Proponuję wrócić do tematu. Ale historyjka to niezła .
Proponuję wrócić do tematu. Ale historyjka to niezła .
RATUJMY LEGENDY NASZYCH PÓL I DRÓG
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
milo ze ludzi z taka pasja jest tak duzo... dzisiaj poszukalem i milo mnie to zaskoczylo
jestem pasjonatem starych maszyn od dziecka (tyle ze nie byly one wtedy jeszcze az tak stare), pamietam jak mialem 4-5 lat to jezdzilem do takiego wzorowego gospodarstwa, wszytko bylo idealnie, w poszanowaniu, nie wiem jak teraz... pamietam jak ogromnie mi zaimponowalo - i do dzis imponuje - to ze gospodarz SAM zbudowal chyba 3 mlockarnie, z czego dwie widzialem, przepiekne maszyny. boje sie ze ich juz nie ma... byly bardzo dobrze zrobione, wiekszosc czesci byla robiona recznie, mialy po 4 wytrzasacze, dwa niezaleznie pracujace sita, odsysacz plew i nie wiem co jeszcze bo bylem za maly zeby spamietac... zobacze czy jeszcze te swoja maja, to bylo w Lubniu niedaleko Myslenic, moze w koncu po ponad 20 latach sie tam przejade.
od dziecka marzeniem bylo oczywiscie zbudowanie wlasnej i co roku w zniwa odzywa, ale dzisiaj to juz nie ma sensu, choc sa jeszcze okolice gdzie sa one stale czynne bo sa pola na ktore zaden kombajn nie wjedzie i 'turystyka' z wlasna maszyna wraca do glowy...
jestem pasjonatem starych maszyn od dziecka (tyle ze nie byly one wtedy jeszcze az tak stare), pamietam jak mialem 4-5 lat to jezdzilem do takiego wzorowego gospodarstwa, wszytko bylo idealnie, w poszanowaniu, nie wiem jak teraz... pamietam jak ogromnie mi zaimponowalo - i do dzis imponuje - to ze gospodarz SAM zbudowal chyba 3 mlockarnie, z czego dwie widzialem, przepiekne maszyny. boje sie ze ich juz nie ma... byly bardzo dobrze zrobione, wiekszosc czesci byla robiona recznie, mialy po 4 wytrzasacze, dwa niezaleznie pracujace sita, odsysacz plew i nie wiem co jeszcze bo bylem za maly zeby spamietac... zobacze czy jeszcze te swoja maja, to bylo w Lubniu niedaleko Myslenic, moze w koncu po ponad 20 latach sie tam przejade.
od dziecka marzeniem bylo oczywiscie zbudowanie wlasnej i co roku w zniwa odzywa, ale dzisiaj to juz nie ma sensu, choc sa jeszcze okolice gdzie sa one stale czynne bo sa pola na ktore zaden kombajn nie wjedzie i 'turystyka' z wlasna maszyna wraca do glowy...
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 05 lis 2011, 19:57
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Ja pamiętam prace polowe ursusem c4011 żniwa vistulą mieliśmy na gospodarstwie takie 2 jedna na silniku perkinsa a druga stara 28 pracowały od końca lat 80-tych do 2005 roku kiedy to kupiłem fortschritta e512 a ze starszych czasów to w naszym gospodarstwie były 2 zetory 25 kilka ursusów c45 lanz buldog deutz john-deere na naftę stara niemiecka garściówka snopowiązałka wc3 konny lejek do nawozu stara konna przetrząsaczo zgrabiarka na kołach jak od konnego siewnika a elementem roboczym był bęben przypominający motowidła od kombajnu poza tym były 2 kopaczki gwiazdowe kosiarka osa i jeszcze inne maszyny których już nie pamiętam. Mechanizacja zaczęła się w latach 60-tych kiedy to ojciec zrobił pierwszy ciągnik z esa później były owe zabytki jak zetory i inne a w 1975 był kupiony ursus c4011.
- Jacek ze Skansena
- Posty: 2797
- Rejestracja: 17 paź 2006, 11:22
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Kiedyś słyszałem taką historię. To mogło być właśnie o nich. Musiało to fajnie wyglądać.
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Rzeszów, słyszałem Krzynogłoga Mała.
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Potwierdzam historia na 100% prawdziwa gdyż mój wuj który pracował w tym SKR był na tym spektaklu oraz opowiadał mi ją dziadek kierownik SKR
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:13
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Daj większą ilość zdjęć tej książki. Najlepiej sfotografuj też całą książke. Żeby było widać jaki to format itd. Jednak fotki wrzuć do tematu "Nasza literatura"
Paweł - jesli jestes w stanie mi pomóc , to bardzo prosze .Mianowicie w wątku Re wspomnienia z dzieciństwa jest fotka planów wiatraka - chciałbym otrzymac ksero lub lepszą fotkę tych planów - bo ja tez miałem kiedyś wiatrak, którrego sprzedałem , gość kupił i przeniusł na swoją działkę pięknie odnawiając - a mnie zostały tylko zdjęcia . Natomiast z sentymentu bym dołączył do domowego zbioru pamiątek - plany wiatraka . Widze że tego forumowicza już nie ma -ale może ty wiesz co z nim, i masz do niego jakiegoś meila . Ponadto przypomne , że kupiłeś ode mnie żniwiarkę i dałeś jej nowe życie , A ja jak pamiętasz przy naszym spotkaniu w Trzcianie pow.Mielec marzyłem wtedy że sobie kupię mały traktor . I sobie kupiłem BIAŁORUŚ - z koparką i spychem - potężną machinę do kabiny wchodzę po drabinie, a waży to 6 albo 7 ton. Jak zasiadam za kierownicą ze wspomaganiem , to mi ubywa 30 lat i jest to dla mnie relaks najwyższej klasy... Kierowanie białoruśka daje mi przyjemność większą niż picie wódki , a prawie taką jak seks. Pomożesz Paweł?
Paweł - jesli jestes w stanie mi pomóc , to bardzo prosze .Mianowicie w wątku Re wspomnienia z dzieciństwa jest fotka planów wiatraka - chciałbym otrzymac ksero lub lepszą fotkę tych planów - bo ja tez miałem kiedyś wiatrak, którrego sprzedałem , gość kupił i przeniusł na swoją działkę pięknie odnawiając - a mnie zostały tylko zdjęcia . Natomiast z sentymentu bym dołączył do domowego zbioru pamiątek - plany wiatraka . Widze że tego forumowicza już nie ma -ale może ty wiesz co z nim, i masz do niego jakiegoś meila . Ponadto przypomne , że kupiłeś ode mnie żniwiarkę i dałeś jej nowe życie , A ja jak pamiętasz przy naszym spotkaniu w Trzcianie pow.Mielec marzyłem wtedy że sobie kupię mały traktor . I sobie kupiłem BIAŁORUŚ - z koparką i spychem - potężną machinę do kabiny wchodzę po drabinie, a waży to 6 albo 7 ton. Jak zasiadam za kierownicą ze wspomaganiem , to mi ubywa 30 lat i jest to dla mnie relaks najwyższej klasy... Kierowanie białoruśka daje mi przyjemność większą niż picie wódki , a prawie taką jak seks. Pomożesz Paweł?
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Condorpapa, nie widzę tu nigdzie planów - jakbyś mógł podać mi nick albo wskazać ten post - to wtedy pomogę być może
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Tutaj chyba są
Zetor 25K - 1953; Dolpima PS290 - 1988 (chyba); Dezamet ... - 1988; Żuk A06 - 1980; MF70 - 1980 i 1989; HakoTrac T6 - 1963; Dzik 2 - 1969; Ursus C-355 - 1972; Hakotrac T8 - 1965;
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
No to w tej sytuacji nie pomogę niestety
Zetor 25, Zetor 25A, Zetor 25K, Zetor 50 Super, Zetor 3011 Major, Ursus C-325, Ursus C-328, Ursus C-4011, Ursus C-308, Dzik 2, Dzik 21, Robi 151, żniwiarka, silniki stacjonarne, snopowiązałki, młocarnia i wiele innych...
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 13 lut 2011, 22:13
RE: Wspomnienia z dzieciństwa
Tak - o takie plany mi chodzi - miałem podobny witrak, sprzedałem w całości w 2005 roku , gościu pięknie odnowił i doprowadził do stanu ideaqlnego, wszystko co przewiercone przez robaki lub zbutwiałe zostało wymienione z użyciem oryginalnego materiału - debu, sosny, jodły, grabu, jesionu- każdy szczegół dopieszczony . Pięknie wygląda= a mnie tylko zdjęcia pozostały i wspomnienia- i ochta na to żeby jeszcze takie plany obejrzeć. A może ktoś z forumowiczów ma takie plany?<br>