Forum RetroTRAKTOR

Na forum "ciągniki i maszyny w filmach" przeczytałem wiersz Broniewskiego pt "Traktor" z filmu "Wiosna panie sierżancie", który zamieścił ~Ursus i wpadłem na pomysł żeby stworzyć forum w którym można zamieszczać wiersze etc o ciągnikach i maszynach. Najlepiej gdyby to były wiersze własnego autorstwa lub "przeróbki" znanych piosenek i itp itd.
Oto moje dzieło oparte na piosence Smolenia - "Za oknami świta"

Prze chwilę myślałem - może coś się stało
ale to by już radio Rydzyka dawno już gadało.
Pisało by we wszystkich brukowcach na pierwszych stronicach
no bo jaka z tego by była tajemnica.
I lekko wkurzony też nie wytrzymałem
i Ursusa na drodze zatrzymałem.
Do ludzi zawołałem: Nasi kochani rodacy!
To przecież traktorzyści jadą do pracy!
I to była wówczas duma ludowa i pospolita
Ursus ze snopowiązałką koszący żyta.

I co o tym sądzicie ?

To może ja ten wiersz Broniewskiego też tutaj wrzuce

"Traktor"

Przez tysiąc rąk przechodzi traktor
nim wyjdzie w świat na chwałę faktom,
na chwałę planu, który ręczy,
że Ursus da ich sto tysięcy.

Tu każda śrubka, każda mutra,
nie może się doczekać jutra,
nim ślusarz, monter i inżynier
przyszłością kraju je uczynią.

I wyjdą, tak jak pułk piechoty,
z motorów pieśnią do roboty,
a za traktorem pług i siewnik
i ludzie śpiewni, ludzie pewni.

Że starczy chleba powszedniego,
w ojczyźnie naszej dla każdego.

Kolejny wierszyk:

Tyś najpiękniejsza z całej wsi
Więc snopowiązałkę kupię ci
I nie daj się dłuzej prosić
zboże będziemy razem kosić

To jest moje autorstwo . Napisałem go z nudów tak z przymrużeniem oka :smilewinkgrin::yes:

Może jeszcze jakieś wymyślę.

O to ta maszyna na szynach
W skansenie brzmi, kto otworzy do środka drzwi?
Piękna to jest lala o której śpiewa Polska cała.
Ta Lokomobila piękna jak róży kwiat, każdy by za taką oddał cały świat
Chciałby ją czyścić i pucować, a by lakieru nie porysować.
Tak to by zrobiła mały zawrót, ale gdy by wjechała „trzydziestka” odbył by się nawrót.

To takie moje myśli co o tym ktoś inny myśli?

No młody próbuj. Może cos z ciebie wyrośnie.
Marcin bardzo mi się podoba ten wierszyk.

Myślał rolnik bym sobie kupił ciągnik!
Ale żona rzekła masz konia-koniem nie jest trudna robota
Rolnik sobie w myślach wymyślał,
czterdziestkę albo trzydziestkę
żeby była moja wymarzona moja ulubiona-
Nie będą śmiać się że kawał rolnika, jest bez ciągnika.
Gdy sobie dumał to sobie wydumał i rzekł Żono kupie VISTULE
A że żona już długo żyła, to nic nie zrozumiała! I odpowiedziała
-Słuchaj mężu trzymaj kasę i idź po to coś, a przez ten czas ja ugotuje Ci kasze.
poprawiłem ale i tak do konca sie nie rymuje

Mój kolejny wierszyk

"Zając i Ursus"

Zając zza miedzy dał susa
i stanął zdziwiony na widok Ursusa.
Myśli - Co to za smok stalowy
i ciągnie pług trzyskibowy
Ciągnie pług a za nim brony
i zając już był przerażony.
Ursus orał, bronował i siał
a szarak jak stał tak stał.
I dał w końcu susa do lasu
bo nie wytrzymał Sagana hałasu.
I wtedy powstał zwyczaj taki:
na polu Ursusy, a w lesie szaraki.

Świetne Marcin :p

Marcin GRATULACJE za ten wiersz!!!!!!
Powinien być przeczytany na Wilkowicach. Naprawde świetny. Ty to gdzies zapisuj bo sie przyda.

Jacek - nie ma sprawy . Najlepiej by pasował na C-45 i nagrac i do Youtube . Paweł - gdzie się znajduje ten Ursus C-45 na żelaznych kołach?

Kolejny - oparty na "Z kopyta kulig rwie" Skaldów

Ciągną, ciągną brony mechaniczne koniki.
Hej!. To są Ursusowe wybryki.
Co raz, który doda gazu nie wiadomo na co
Hej. Traktorzysta odpowiada- mi za to płacą!

Stwardniała ziemia drży.
Hej! Ziemia drży!
Spod kół leci pył
Hej! Leci pył!
Brony szarpią ziemię
aż iskrzy ziemia
Spod kół leci pył.
Hej!. Leci pył

Pędzi, pędzi ciągnik niczym błyskawica
To jest Zetorek a nie Kubica.
Chociaż rzadko ubiera się w smoking
To ja wołam: Ursus i Zetor king!!!

A to mój mix piosenki SIENO NAD GŁOWĄ

Ja robie czterdziestkie to teraz jest zapraszamy już dzień dobry oju
Kochani telewidzowie zapraszamy was na nowy utwór "URSUS nad głową" zapraszamy i bawcie się wesoło!

Co jest, co jest oleju nie chcą brać
Ciężkie życie, jest normalnie strach się bać
Ja wiem, ja wiem, że lepiej miało być
Mnie już nerwy biorą, ZETORA idę myć
Bo ju, bo ju, jutro rynek jest
Trzeba jutro jechać, fagaty trzeba mieć
I fi i fi i filce bo się już, bo już tamte stare,
Nowe trzeba mieć

Ref. Sieno nad głową i wszędzie URSUSA ZAPACH , czuje się jak w niebie, Sieno nad głową jak dobrze dla mnie , czuję się jak w niebie tititi ti ti ti

Karta, kartaczy mi się chce, krzyczę tak do żonki
Kiedy głodny mój URSUS jest
OLEJ, OLEJ, OLEJ lubi tez, a na podwieczorek skwarki może zjeść
Alie, alie nie o jedzeniu chciał
O rolnikach, lecz ja chciał zaśpiewać
Bo kto, bo kto tak o rolnika dba
Tylko Andrzej Lepper - samoobrona


A TAK BRZMI ORYGINAŁ



Ja jem skwarki to teraz jest zapraszamy już dzień dobry oju
Kochani telewidzowie zapraszamy was na nowy utwór „Sieno nad głową” zapraszamy i bawcie się wesoło!

Co jest, co jest mlieka nie chcą brać
Ciężkie życie, jest normalnie strach się bać
Ja wiem, ja wiem, że lepiej miało być
Mnie już nerwy biorą, paleneza idę myć
Bo ju, bo ju, jutro rynek jest
Trzeba jutro jechać, fagaty trzeba mieć
I fi i fi i filce bo się już, bo już tamte stare,
Nowe trzeba mieć
Ref. Sieno nad głową i wszędzie gnoju smak , czuje się jak w chlebie, Sieno nad głową jak dobrze dla mnie , czuję się jak w chliebie tititi ti ti ti

Karta, kartaczy mi się chce, krzyczę tak do żonki
Kiedy głodny jest
Kasza, kasza, kaszankę lubię tez, a na podwieczorek skwarki może zjeść
Alie, alie nie o jedzeniu chciał
O rolnikach, lecz ja chciał zaśpiewać
Bo kto, bo kto tak o rolnika dba
Tylko Andrzej Lepper - samoobrona

Kolejny wiersz:" Mój ciapek"

Gdy go zapalam to czuję jak mi ubywa lat.
Choć "Ciapek" jest dla mnie jak starszy brat.
I ten mały traktorek ma urok osobisty swój:
Znają go od Władysławowa po Krynicę Zdrój!
Choć mały i przy nowych- słaby wie co to robota
Dla niego i autostrady, łąki i błota.
Orze, nawozi, sieje i bronuje.
Kosi, zwozi i okopowe wykopuje.
Czasem robi za silnik przy sieczkarni,
Ale on nie lęka się i młocarni.

Autor: Marcin125p.
W tytule napisałem "Ciapek", ponieważ moi rodzice posiadają C-330 ale na Retrotraktorze dominują starsze "Ciapki": Ursusy C-325 i C-328..

Jak dobrze wstać skoro świt, ursusa blask duszkiem pić, nim w górze tam zetorek zacznie tryl, jak dobrze wcześnie wstać dla tych chwil:lol:

przeróbka ''Radość o poranku''

Traktor mam, a w nim silniki dwa, gdy policja ściga mnie, odpalam drugi też. gaz, gaz,gaz, wciskam do dechy gaz....... To moja przeróbka.:p

Kolejny wiersz:

Pamiętam, jak mnie w fabryce montowali
I o nowym, lepszym jutrze rozprawiali.
Gdy miałem wyręczyć w pracy ogiery
To trafiły mi się duże PGR-y.
Tam od świtu do zmierzchu harowałem:
Siałem, bronowałem, kosiłem i orałem.
I tam mi mijały te piękne lata,
Aż mnie wzięli za starego grata.
Postawili mnie w krzakach i w zapomnieniu,
Ale ja myślałem o przyszłym pokoleniu.
Myślałem jak spadające krople dżdżu,
Z wściekłą rdzą tuliły mnie do snu.
Aż, nagle po mnie przyjechali
I nowe życie mi dali.
Jak dawniej dudnię sobie basem,
A przypominają się dobre czasy czasem.
I w sierpniu widze znajome twarze i okolice.
To mnie wiozą do wsi z nazwą - Wilkowice.

Bez tytułu. Gdyby stare ciągniki umiały mówić to napewno by tak opowiadały...

Fajne.
O Bombaju:
Raz roku 1948-go
Kupili do PGR-u dużego
Traktora niemałego.
Jednak potem
Już leżał pod płotem
I chcieli go rozwalić młotem.
Jednak znaleźli się ludzie
Którzy tu i ówdzie
Kupowali stare maszyny
I remontowali do dawnej tężyny
Znalazł się pan taki
Co o nim Jacek powiadali
Założył skansen przydomowy
I ludzie z dobrej woli
Oddawali mu klamoty
Przyjechał on po niego
Po traktora od dawna niemego
Wyremontował, wypucował
I tak pracował
Że dziś traktor ten
Jeździ po dziś dzień
Do wsi Wilkowic pojechał
I tam nagród przy pomocy jego nazbierał
KONIEC Ten wiersz jest dedykowany dla takich ludzi jak Jacek którzy pomagają starym maszynom stanąć na nogi.

Super wierszyki Jacek napewno się ucieszy

Nie tylko - ja wiersze z reguły dedykuję wszystkim Retrotraktorzystom . Nieważne czy mają Bombaja, Boćka, RS-a, młocarnię czy inne zabytkowe maszynki :yes:.

ja mam taki troche nowszy:

Pośród łanów falujących zbóż
Jakby maki zakwitły czerwone,
To ruszyły na pole "Bizony"
Bo sie żniwa zaczynają już

Kłosy z wiatrem kołyszą sie w dal,
A wśród kłosów, które wiatr ugina,
Płynie wielka,czerwona maszyna,
Jak czerwony statek pośród fal.

Płynie z wolna i zagarnia plon,
Ścina,młóci szeleszczace kłosy,
Po tym słome odrzuca na stosy,
Sypie ziarno, wiele, wiele ton

:p:p:p:p:p

To piosenka o przygodzie podczas orania:
45-tkę mam, a w niej grusze dwie,
Gdy 25-tka goni mnie,
Odpalam druga też.

Gaz, gaz, gaz wciskam do dechy,
Gaz, gaz, gaz 25-tka goni nas,
Gaz, gaz, gaz wciskam do dechy,
Gaz, gaz, gaz słychać pyrkania wrzask.

Jadę więc, przed siebie, całe pole
Gdy opory mam,
grusze włączam dwie.

Gaz, gaz, gaz wciskam do dechy,
Gaz, gaz, gaz 25-tka goni nas,
Gaz, gaz, gaz wciskam do dechy,
Gaz, gaz, gaz słychać pyrkania wrzask.

Fajnie jest, ta orka podnieca mnie,
Gdy chcę mieć większą moc,
Włączam grusze dwie.

Gaz, gaz, gaz wciskam do dechy,
Gaz, gaz, gaz 25-tka goni nas,
Gaz, gaz, gaz wciskam do dechy,
Gaz, gaz, gaz słychać pyrkania wrzask.


Jade se, zetory gonią mnie,
A gdy to nudzi mnie,
Podłączam pług drugi też .

Gaz, gaz, gaz wciskam do dechy, |
Gaz, gaz, gaz 25-tka goni nas, |
Gaz, gaz, gaz wciskam do dechy, |
Gaz, gaz, gaz słychać pyrkania wrzask.|2x

Trochę za tą piosenkę możecie mnie wykląć ale taki miałem se pomysł.
wzorowałem to na tym filmiku:
http://pl.youtube.com/watch?v=ibM-Y4bfbsg
Taka przygoda w PGR.:smilewinkgrin: