Strona 1 z 2

Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 19 maja 2007, 21:34
autor: fazer_19
Niewiem co moze być przyczyną plucia oleju przez komin w moim ursusie (jest caly w kropki:() Moze wy wiecie???????????

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 19 maja 2007, 22:30
autor: Ursus
Być może masz na pompie oleju zbyt dużą dawkę na cylinder ustawioną. A grusza Ci się nie "zakleja" nagarem??

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 19 maja 2007, 22:34
autor: Deleted_User
sprawdż zawory i klawiature,

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 19 maja 2007, 22:35
autor: Ursus
darek napisał/a:
sprawdż zawory i klawiature,
Oj widzę braki w wiedzy ;) Od kiedy dwusów ma zawory ?? :lol:

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 20 maja 2007, 1:25
autor: Jacek ze Skansena
Napewno wlałes kolego nieodpowiedni olej. jaki to ci powiem jaki trzeba wlac aby nie brudził ubrania. Ja to przechodziłem miesiąc temu na Mistrzostwach Polski w Paterku

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 20 maja 2007, 9:29
autor: Ursus
A za duża dawka oleju nie wchodzi Jacku w rachubę ?? Bo wiem, że w Wilkowicach miał ktoś czerwonego Ursusa na dotarciu chyba i zwiększył mu dawkę i co chwilę jakiś młody z szmatką latał i wycierał szybę i ciągnik :uhoh:

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 20 maja 2007, 9:40
autor: fazer_19
ja mam dziwne przeczucie po wstepnych ogledzinach sitka w czaszy, na 99% jest za geste te sitko a wiadoma ze olej jest gesty, wczoraj odkrecilem rurke tą od spodu a olej wogule niechcial leciec. Aco prawda olej to nielalem pierwszej jakosci:| Wsumie mialem szczescie ze niedoatal tych tzw. WARIACKICH OBROTOW (samo zaplonu, wtedy to silnik spala sam olej zamiast diesla)

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 20 maja 2007, 11:12
autor: Ursus
No fakt - w Ursusach C45 i Lanzach są zawory wielopłytkowe - ale to całkiem inna "para kaloszy".

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 20 maja 2007, 11:48
autor: rafal
Dokładnie... i nie ma mowy o "klawiaturce" ;)

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 20 maja 2007, 11:49
autor: fazer_19
Z tego co wiem to w dwusowie role zaworu pelni tłok:)

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 20 maja 2007, 12:49
autor: Ursus
OK. Ale tutaj mówimy o silniku C-45 więc jak już odpowiadasz komuś to staraj się dobrze podpowiadać. Bo co kogo obchodzi, że w innych silnikach powinno się to sprawdzić - skoro chodzi konkretnie o C-45-tkę. :rol:

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 20 maja 2007, 22:17
autor: Deleted_User
przepraszam mój bład, nie przeczytałem temtu że chodzi o c-45,
zasugerowałem sie pytaniem:
fazer_19 napisał/a:
Niewiem co moze być przyczyną plucia oleju przez komin w moim ursusie (jest caly w kropki:() Moze wy wiecie???????????
sorry za zamieszanie

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 06 cze 2007, 22:40
autor: fazer_19
Witam wszystkich, dziś doszlem usterki a mianowicie plucia olejem, okazalo sie ze klin byl sciety w tej 2 pompce co odsysa olej z czaszy. Pompka tak jak by nieistniala, niespelniala zadania swojego...

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 07 cze 2007, 10:59
autor: Ursus
Aaa chodzi Ci o pomkę zębatą, która tłoczy olej do zbiornika oleju obiegowego ??

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 07 cze 2007, 18:53
autor: fazer_19
Tak dokładnie o to cudo mi chodzi, a jak myslicie moglo to byc przyczyną plucia???
:confused:

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 07 cze 2007, 19:04
autor: Ursus
Tak. Bo po prostu olej, który spływał z korbowodu i z tarcz oporowo-ślizgowych wału na dno skrzyni korbowej gromadził się tam i nie był już pompowany tą pomocniczą pompką zębata do zbiornika oleju obiegowego. W konsekwencji się mogło go nazbierać tak dużo, że się powoli nadpalał i wylatywał przez "komin". Masz szczęście, że Ci się to nie zapaliło w skrzyni korbowej ... bo wtedy to tylko uciekać by trzeba było :lol: Nie pomogło by odcięcie paliwa nawet :)

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 07 cze 2007, 19:20
autor: fazer_19
Slyszalem o takich przygodach. Nawet niepomoze doparcia ciagnika do drzewa na biegu jego zdlawieniu poniewaz dostaje dakich obrotow ze sprzeglo sie odrazu pali a co gorsza dochodzilo nawet do rozrywania na kowalki kół zamochowych co moze sie skonczyc tragedią:| Jest tylko jeden sposob aby go zdlawic i zdolac zgasic a mianowicie zatkac klawiature tak aby niedochodzilo powietrze. Mam nadzieje ze nieprzytrafi mi sie takie cos:p

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 07 cze 2007, 19:24
autor: Ursus
No, ale z tym odcięciem powietrza to nie wiem czy byś zdążył :)

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 07 cze 2007, 19:26
autor: fazer_19
Heh niepraktykowalem i wole nie:p

RE: Problem z olejem w C-45 ( caly w kropki)

: 08 cze 2007, 22:59
autor: Jacek ze Skansena
No dobra pogadaliście sobie.
Fazer kolego sprawy się mają tak, że na smarowanie tłoka lej miksol lub lux. olej, który gromadzi się na dole niebardzo ma coś wspólnego z kropkami na twarzach traktorzysty. Olej, który nie jest pompowany do góry spokojnie sobie leży dopuki nie zostanie zaciągnięty na tłok. Wtedy jeśli masz w spodniach jaja to najlepiej urwać przewód aby olej wyleciał na dół. z praktyki mogę podpowiedzieć, że jest to prawie niemożliwe. Jesli masz pompę, która nie podaje oleju do góry to poprostu zostaw otwór bez wkręcania rurki i wtedy nadmiar poprostu wyleci na ziemie lub do puszki. To jest najbezpieczniejszy sposób. Proponuje przed kazdym sezonem wykręcić filtr siatkowy i go przemyć. zawsze musi być czysty.