Strona 4 z 6
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 24 sty 2008, 21:26
autor: Mateusz Rogowski
Najlepiej sobie zbuduj jakiś żuraw, belki pod ścianami, na góre belke i jakiś bloczek z wyciągarką. Pod obudowe sprzęgła klocki do podparcia i wszystko LUX. Potem możesz miec kłopoty z montowaniem wszystkiego, a taki żurawik bardzo pomaga przy celowaniu na wałek

RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 26 sty 2008, 21:28
autor: drandrzej
na wale jest 1 klin , koło na stożku , więc po zakręceniu sciągacza \należy przydzwonić w śrubę środkową i samo zeskoczy , tylko nie odkręcaj nakrętki głównej całkiem , wystarczy jak bedzie na równi z czołem wału , inaczej koło może zeskoczyć Ci na nogi , a to 110 lub 120 kg jakby nie było
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 27 sty 2008, 11:03
autor: Ursus
Oj nie wiem czy Ci tak samo zeskoczy

RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 28 sty 2008, 0:30
autor: drandrzej
opisałem nie teorię , a praktykę , we czwartek mam zamiar to robić na żywo w Bieczu - za Kielcami gdzieś , możecie przyjechać na show , wstep wolny

jeśli silnik okaże się wart ceny i głowica będzie sprawna - zamach i głowicę ładuję do auta , reszta na przyczepkę - stąd ten występ publiczny u człowieka planuję
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 01 lut 2008, 20:00
autor: Deleted_User
witam wszystkich miłośników zetorków nie dawno kupiłem sobie bocianka z 56 roku i mam problem z kolumną kierowniczą czy ktoś mi może powiedzieć czy w tym modelu kierownica tak ciężko chodzi aż zgrzypi nie wiem czy to normalne jeżeli nie to gdzie szukać przyczyny przednia oś jest w porządku
odkęcam drążek kierowniczy i trzymam wąsa kolumny kierowniczej rękami i też idzie ciężko i zgrzypi może ktoś opisze co powinło się znajdować w kolumnie kierowniczej może mi brakuje jakiegoś łożyska ...
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 01 lut 2008, 20:10
autor: Jacek ze Skansena
Elwis pierwsza sprawa to czy tam jest towot. Druga to na osi w obudowie sprzęgła jest tylej zabezpieczona śruba chyba 10. Odkręć ją i weź klucz najlepiej na dzisiejsze czasy di rur i obracaj lekko w jedną lub w drugą stronę i zlikwidujesz luz lub dociągnies. Ta tulej ma jajo i rególuje luzy. Sprawdź to i zobaczymy co się dzieje. Natomiast przypominam zobacz czy tam jestt smar i jeszcze jedna sprawa, Jesli masz starego typu wąs to będzie ciężej chodziła. Jeszcze sprawdx belkę. Najlepiej odkręć drążek wzdłużny i wtedy ci wyjdzie gdzie trze czy na kolunmnie czy np przy kołach na zwrotnicach.
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 01 lut 2008, 20:45
autor: Deleted_User
hej jacek towotu jest dużo rozbierałem to już chyba 10 razy ewidentnie skrzypi na kolumnie drążek odkręciłem jak przyczymam wąsa ręką to skrzypi a jak puszczę to kierownica się sama obraca czym sie różnią te wąsy stary i nowy ? tuleją też kręciłem ale na niej można tylko zredukować luzy dzisiaj założyłem łożyska oporowe pod ślimaka i nad ślimakiem nic to nie dało nie wiem co jeszcze można zrobić może zamiast tuleji dopasować jakieś łożyska?...
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 01 lut 2008, 22:13
autor: Jacek ze Skansena
Elwis a czy od początku jak go masz jest taka sytuacja czy w trakcie ci to się stało. Znałem gościa co obrócił zębatkę bo miał duży luz i wtedy się klinowało a luz przy Zetorkach ogólnie jest spory i tym nie mozna się przejmować. Mi dzisiaj strasznie muli komp więc już kończę, ale odezwę się jutro lub w niedziele. A te łożyska nie sa potrzebne. Gdzie ty mieszkasz?
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 02 lut 2008, 11:00
autor: Deleted_User
hej Jacek zetorka mam 3 tygodnie od początku miał problem z kierownicą poprzedni właściciel miał go 25 lat ale mówi że zawsze tak ciężko chodziło
ale przede mną ktoś tą kolumnę rozkładał bo była odwrócona zębatka i dziwne podkładki różnych średnic na pewno nie oryginalne wspomniałeś coś o wąsie czy były różne i czym się różniły dzisiaj na spokojnie jeszcze raz poskręcałem kolumnę i powiem ci że jest dużo lepiej z tymi łożyskami ktoś kiedyś pisał że założył całą kolumnę od ułożą i było super ale to chyba dużo przeróbek ja mieszkam pod Krakowem i tutaj ciężko znaleźć kogoś z zetorkiem żeby powymieniać swoje doświadczenia znalazłem gościa pod Myślenicami ma chyba 80 lat ma zetorki ale ciężko się z nim dogadać i strasznie sobie ceni wszystkie części za ślimaka chciał 170 zeta 30 procent wytarty ale go zbajerowałem i dał za 40 zł potrzebuję nakrętkę napinającą do hamulca gdzieś zginęła i też z tym jest problem będę musiał przerabiać z śruby rzymskiej nie wiem co jeszcze mi przy tym bocianie wyskoczy bo tak na prawdę to mało nim jeździłem czy podnośnik poradzi sobie z pługiem 2 skibowym Grudziądz podobno jest ciężki muszę jakiś kupić ale to inna bajka pozdrawiam i milego dnia
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 02 lut 2008, 12:40
autor: Jacek ze Skansena
Wąs przyległy do obudowy sprzęgła to stary typ a odstający nowszy jest. Spróbój tak jak zrobiłeś poobracać tą zębatką i może ci wskoczy odpowiedni luz i nie będzie skrzypić. Jeśli chodzi o to dziwne podkładki to trudno podpowiadać. Może ktoś próbował zlikwidować luz wałka kierownicy a wcale nie potrzebnie. U mojego Zetorka kierownica wychdzi delikatnie do góry jak ją podniesiesz i to nie przeszkadza a slimak swobodnie leży. Mam nadzieje, że wkład z mosiądzu , który jest w obudowie sprzęgła to ty masz w tym ciągniku. Próbuj pomału i napewno bedzie lepiej ale luksusowo napewno nie.
Nakrętka do hamulca? Jak to wyglada - która to śruba? ta gdzie wychodzą kliny mechaniczne na rozpieraki?. To będzie ciężko ale może ktoś takie coś ma. Określ jednak o co dokładnie chodzi OK?
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 02 lut 2008, 20:50
autor: Deleted_User
Właśnie złożyłem całą kolumnę ponownie dołożyłem jeszcze 2 łożyska oporowe pod zębatkę i koło wąsa na próbie muszę powiedzieć że wyszło super porównując do tego co było, jedną zwrotnice mam do remontu- dość duży luz jest muszę znaleźć tokarza tuleje mosiężne w kolumnie kierowniczej mam i nawet nie takie złe ale odkryłem że mam pęknięty blok silnika.Ktoś spawał, nie wiem jak długo ten silnik wytrzyma.Mam w zapasie inny ale nie mam czasu go teraz zmieniać może na przyszłą zime jak dożyje teraz zostanie mi pomalować i elektryka , kierunkowskazów nie ma ,stopu, pozycyjnych i regulatora napięcia też nie znalazłem czuje że będzie z tym szopka, a ty skąd pochodzisz? Jakiego masz zetorka? Jak się sprawuje?
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 03 lut 2008, 1:06
autor: Jacek ze Skansena
Elwis nie odpowiedział na moje pytanie i zadaje nowe. Poczekam aż się zreflektuje.
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 03 lut 2008, 7:52
autor: Deleted_User
hej jacek mam na myśli nakrętke napinającą taśmę na bębnie hamującym
nie jestem mechanikiem i fachowo nie wiem jak to nazwać ale to już szczegół w porównaniu do pękniętego silnika
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 03 lut 2008, 17:36
autor: van12
Witam widziałem na forum dyskusje na temat ściągania kola zamachowego, podsyłam fotkę jak ja ściągałem koło w swoim Zetorku , ściągacz musi być naprawdę porządny.

RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 03 lut 2008, 18:11
autor: Ursus
Ok ściągasz mocny, ale skąd miałeś klucz? I jaki tam jest rozmiar tej nakrętki?
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 03 lut 2008, 20:39
autor: van12
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 03 lut 2008, 20:48
autor: Jacek ze Skansena
Niezły patent i prosty i łatwy do zrobienia a co najważniejsze skuteczny jak widzę.
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 03 lut 2008, 20:58
autor: Ursus
A jaka średnica nakrętki? 90 mm ?? Patent mi się podoba, bo bardzo łatwo go zrobić - tylko jak z wytrzymałością jeżeli śruba mocno siedzi?
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 03 lut 2008, 23:01
autor: van12
Można zrobić sobie taki klucz jak na rysunku ale to będzie trochę kosztować .
RE: ZETOR T25 /K ???? PROBLEM
: 03 lut 2008, 23:04
autor: Ursus
Zgadza się - taki klucz to większe koszty, ale też jest on już bardziej pewny.