Forum RetroTRAKTOR

Kodek Cywilny:

Art. 180, 181.

Te Ci najbardziej pasują.

Trzeba jednak znać okoliczności żeby nie podpaść pod paragraf

Ten kultywator najprawdopodobniej pochodzi od Dzika.

Ja ostatnio jechałem z tatą do Nysy i na trasie spotkałem takie coś:

Sorki za jakość ale robiłem telefonem... Na trasie Bolesławiec-Nysa naliczyłem 2 C-328, chyba z 7 C-4011 i jednego NUJNa (najprawdopodobniej)

W Gryfowie Śląskim koło Lwówka Śląskiego woj. dolnośląskie na złomie stoi orginalny zetor 25 k (bocian) i trochę pielniko-obsypników POK -1 , jak ktoś jest zainteresowany to mogę podać numer tylefonu.

Dawaj dawaj

To prawie moje rejony

Trzeba będzie wyruszyć i obejrzeć

Dobrze jutro pujde i czegoś się dowiem może zrobię zdjęcia.

Fordson?

Też mi się wydaje, że Fordson z lat 50-tych

Dzisiaj na Opolagrze:)

Bolszewo - niebieski Ursus C-45 w orginale (oprócz kooloru), niestety nie mam fot...

Ja jeszcze apropo tego Fordsona. Czy podobny nie był na allegro??

Po dzisiejszym dniu czuję się trochę jak wariat, (chociaż wolę określenie pozytywnie zakręcony), już wyjaśniam dlaczego. Jadąc z tatą z Lublina w stronę Nałęczowa spotkaliśmy ciekawy ciągniczek sadowniczy (tata mówił mi, że już go wcześniej widział), ale z racji, że się nam spieszyło nie mogliśmy się zatrzymać, żeby go obejrzeć. Wracając tą samą drogą do domu ten sam ciągnik wyjechał nagle z jakiejś bocznej uliczki, tuż przed maskę mojej niebieskie strzały

(Skoda Felicja Kombi), więc nie wiele myśląc zrównałem się z nim, a tata przez uchylone okno poprosił traktorzystę (jak się okazało właściciela maszyny), aby zatrzymał się na poboczu. Staliśmy tam i rozmawialiśmy ok. 10 minut blokując trochę ruch, ale warto było, bo ciągniczek jest naprawdę ciekawy. Szczerze powiedziawszy to myślałem, że jest trochę starszy, ale jak się okazało został wyprodukowany w roku 1973 bądź '74. Traktorek z powodzeniem pracuje w sadzie, jednak z większym opryskiwaczem trochę się grzeje (jak stwierdził właściciel: wady konstrukcyjne). Szczerze powiedziawszy to nawet nie wiem jak wymówić jego nazwę, ale tata zrobił kilka zdjęć (niestety mieliśmy tylko telefon), więc może uda się z nich przeczytać jego nazwę. Ciągniczek w niedługim czasie będzie na sprzedaż, ponieważ właściciel planuje kupno nowszego sprzętu.
[img][IMG]http://images50.fotosik.pl/150/cf242caaf56be329m.jpg[/img][/img]
[img][IMG]http://images50.fotosik.pl/150/aefba3e4c256f8d2m.jpg[/img][/img]
[img][IMG]http://images49.fotosik.pl/150/93a5c6a6ce2c8821m.jpg[/img][/img]
[img][IMG]http://images43.fotosik.pl/150/25c4585612b62021m.jpg[/img][/img]
[img][IMG]http://images41.fotosik.pl/146/2aae1efa1291e710m.jpg[/img][/img]
[img][IMG]http://images37.fotosik.pl/146/2cc7e63d4b219a52m.jpg[/img][/img]

Wczoraj we wsi Zapluskowęsy lub Pływaczewo (woj. kujawsko-pomorskie za Kowalewem Pomorskim)widziałem kombajn do porzeczek ursus Łoś podczas pracy,niestety nie mam zdjęć.

Z ciągników retro to ostatnio (3 lata wstecz) widziałem McCormick Farmall, Same Sametto 12 HP, Deutz F1M414 i jeszcze jakiś nowszy (chyba D15), Zetor 25K, Steyr T180.
Z kombajnów to Claas Europa i Vistula KZB-3B.

Był już artykuł o wizycie w Muzeum Kolejnictwa i Przemysłu w Jaworzynie Śląskiej, ale dorzucę swoje zdjęcia.
Ciągnik gąsienicowy FAMO. W muzeum twierdzą że był używany do transportu samolotów lub ściągania uszkodzonych pojazdów z pola walki. Jak dla mnie to jest gąsienicowa ciągówka o zastosowaniu uniwersalnym. Ciekawy jest silnik. Posiada zapłon iskrowy ale także pompę wtryskową i wtryskiwacze. Wygląda jakby mógł pracować na 2 rodzajach paliwa. Oto zdjęcia:
Obrazek

Znalazłem dane na temat ciągniczka:
FAMO Boxer
silnik: 4-cyl diesel
napęd: gąsienice, 46 ogniw
liczba biegów: 4+1 wsteczny
osiągi: 2,84 km/h do 7,21 km/h, 3,6 km/h na biegu wstecznym
maksymalny uciąg: 4000 kg
wymiary: długość 2900 mm, wysokość 1850 mm, szerokość: 1210 mm (wąski rozstaw), 1565 mm (standardowy rozstaw), 2100 mm (szeroki rozstaw)
prześwit: 300 mm
waga: 4300 kg przy standardowym rozstawie
promień zawracania: 1550 mm
Może pracować ze spychem czołowym skośnym lub kołowrotem kablowym (wciągarką)

Dane pochodzą z tąd:
http://www.fao.org/docrep/x5393e/x5393e08.htm

Wydaje mi się, że stary Deutz to jest.

Dzisiaj widziałem (za krzakami i siatką) Dzika 2 z przyczepką i stojącą dalej kopaczkę typu Pionier.

Łukasz ile ten Deutz kosztuje to tak z ciekawości

Ja w zeszłym tygodniu w niedzielę 6.09 gościłem na dożynkach w Pakości koło Inowrocławia, gdzie 3 ciągniki wystawił kolega Roman Kacprzak. Hela i Porsche znane są z Minikowa oraz nowy nabytek Deutz