Forum RetroTRAKTOR

Bez przeróbek...trójkę się wyrzuca a wrzuca czwórkę.

Co epoka to auta 1 bieg w skrzyni więcej mają. Z 3 zrobiło się już 6. I 7 biegową też już spotkałem.

Mieliśmy w domu kiedyś Żuka, który oryginalnie wyszedł ze skrzynią III biegową. Po zmianie na IV było więc mieszania lewarkiem i tyle zauważalnych różnic

Różnice jakie zauważyłem po zmianie to że przy jeździe "wokół komina" lepiej sprawdzala sie 3. Mniej mieszania wrzucasz 3 i jedziesz caly czas, a przy 4 mieszanie 3-4. Fakt że teren górzysty, na trasę mogło by to mieć sens.

Ja z chęcią wymieniłem III na IV. Silnik żuk (S-21) w Aro 243 .... następnie 4C90 ....
Początkowo miałem wielkie kapcie z Mitsubishi Pajero więc jeden bieg więcej ułatwiał życie. Nie wiem ile to jechało (licznik oszukiwał), ale kuzyn twierdził że gdy on jechał ponad setkę, ja wyprzedzałem go w mgnieniu oka.

Za to mam na zbyciu III z rosyjskimi napisami, gdyby ktoś był zainteresowany ....

https://picasaweb.google.com/1167188366 ... rzyniaZuk#

To skrzynia od Gaza 69 prawdopodobnie co?

Ponoć wyjęta była razem z silnikiem z żuka i wstawiona do Aro 243. Ja kupiłem zemstę Caucesku z w/w silnikiem i skrzynią. Szybko wymieniłem na IV.

Dzięki za info Skrzyni jeszcze nie mam, ale leży taka u kolegi, mówi że sprawna, a jestem go na tyle pewny, że wiem że dziadostwa mi nie sprzeda
O zmianie na IV myślę właśnie ze względu na górzysty teren. Czasami trzeba piłować na dwójce, bo na trójce się nie uciągnie - za duża różnica przełożeń. Albo na 3 trochę brakuje i trzeba redukować do 2. Tak więc myślę że dodatkowy bieg dobrze mu zrobi, poza tym IV ma inaczej zestopniowane biegi

Kupiłem tego Żuka z 1974r. Model A15M.
Trochę pracy będzie, zaczynam od ramy i tylnego zawieszenia. Przód raczej OK. Teraz o garażu myślę.*no*

Piotrek gratulują nabytku *tup*

A jak stan blacharski budy i ogólnie całości?

To strażak, bez rdzy (jak już to niewielka, powierzchowna), przegnity zaczep resora z lewej strony. Silnik do regulacji + drobiazgi np mocowanie tłumika. W tym roku w planach garaż + konserwacja ramy i pospawanie tego mocowania resora.

Czyli większość życia stał w garażu. Dobra, nie zmurszała baza startowa. Te ucha resorów fabrycznie były za delikatne, i tak trzeba dorobić mocniejsze. Dorabiałem kiedyś z zimnogietych ceowników.

dobry pomysł z tym ceownikiem.
W poniedziałek żółte blachy odbieram i chciałbym sobie w nim na Wilkowicach pomieszkać
*rofl*


Odebrałem blachy, są piękne, żółte PL 21A i samochodzik*annoy*

Witam wiem szrot na którym stoją 3 takie strażaki na częsci lub w całosci

Pozwolę sobie wtrącić coś takiego w tym temacie
http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/zuk ... aki/eje55j

W moim pierwszym Żuku też miałem przegnite uszy resorów. Lubiło się tam zbierać błoto wyrzucane spod kół, do tego wilgoć i nieszczęście gotowe. W obecnym regularnie czyszczę i konserwuję to miejsce i na razie się trzyma

A z artykułem ktoś sobie Prima Aprilis zrobił Może i dobrze? Jakoś z niesmakiem przeczytałem info że nowym Żukiem miał by być VW Transporter *helpless*

Uprościć t5, to lepiej produkować prostego t3. Tak jak Chińczycy produkują Santanę na płycie Passata B2 którego VW zakończył w 1988.