V Spotkanie u Sołtysa

Dodano dnia: 19/09/2015

19.09.2015r. od godziny 12:00 w Łochowie przy Zespole Szkół im. Jana Pawła II zaczęły zjeżdżać zabytkowe pojazdy najróżniejszej maści. Były motorowery, motocykle, samochody osobowe, samochody ciężarowe i wojskowe, jak również autobusy. Po przywitaniu przybyłych gości przez sołtys wsi Łochowo Sławomir Ruge wręczył nagrody dla: ciągnika Agria z 1969r. Krzysztofa Żejmo, dla samochodu VW Garbus z 1967r. Moniki Konopka, dla motocykla MZ 250 z 1962r. Jana Kończala.
Po chwili powitał wszystkich dyrektor Zespołu Szkół Mirosław Donarski i wręczył swoje nagrody dla: ciągnik Steyr z 1955r. dla Jacka Grzywacza, samochód Fiat 126p z 1976r. Jakuba Chmielewskiego, motocykl Junak M10 z 1962r. 1964 Artura Wrembel. Po pamiątkowych zdjęciach około godziny 14:00 wszyscy ruszyli w kolumnie do Łochowic, gdzie odbywał się po raz pierwszy Piknik Motoryzacyjny.
Nagród dla właścicieli pojazdów było co nie miara. Najważniejsze to Puchar Wójta, który trafił dla Gieni Jasiorowskiej za Ursusa C-328 z 1963r. Puchar Dyrektora Ośrodka Kultury otrzymał Krzysztof Kryza za Lincolna z 1989r.
Jeszcze z naszej działki: Nagrody za najładniejszy ciągnik: III miejsce Hella z 1955r. Romana Kasprzaka, II miejsce Ferguson z 1956r. Mariana Figla, I miejsce Agria z 1961r. Mariana Banaszaka.
Najładniejsze motocykle: III miejsce WSK z 1965r. Karola Pieńczewskiego, II miejsce Ural 650 z 1957r. Piotra Belka, I miejsce Junak M 10 z 1962r. Mateusza Lipskiego.
Najładniejszy samochód: III miejsce Fiat 126p z 1999r. Michała Mazura, II miejsce VW Kubelwagen z 1965r. Andrzeja Gołowacza, I miejsce Wołga M 21 z 1963r. Stanisława Napiórkowskiego.
Były też nagrody dla dzieci, które rysowały eksponaty z placu. Wszystkie otrzymały nagrody. Atrakcji było co nie miara. Kolega Michał ze Stowarzyszenia Ekstremosport przygotował wspaniałe stoisko z pojazdami wyścigowymi, ciężarówkami i innymi pojazdami, które można było oglądać. Wszystkim osobom, które przyczyniły się do stworzenia tak wspaniałej imprezy bardzo dziękuję. Do każdego dotrę osobiście i podziękuje za pomoc.

Jacek Grzywacz