Bautz AW 180/AL 180

Dodano dnia: 17/07/2019

Ciągniki  z fabryki Bautza, na pierwszy rzut oka, nie wyróżniały się niczym specjalnym. Ale być może stąd brała się ich siła. W świecie producentów ciągników Bautz istniał dość krótko. W latach 1950 – 62 produkowano tam z pewnością coś co można było nazwać klasycznym traktorem.
Josef Bautz już od 1890 roku specjalizował się w produkcji kosiarek, maszyn do zbioru siana i żniwiarek. Początkowo fabryka w Saulgau zaopatrywała odbiorców regionu Górnej Szwabii.  W latach 1914-34 sprzedaż wyrobów tej marki przedstawiała się na imponującym poziomie. W tym okresie samych tylko kosiarek typu „Attyla” rozprowadzono na całym świecie ponad 100 tysięcy egzemplarzy.
W 1935 roku Josef Bautz zakupił puste hale stoczniowe w Großauheim nad Menem w celu rozpoczęcia produkcji ciągników rolniczych. To było jego marzeniem. Jednak do wybuchu wojny te plany się nie ziściły. Powstało wprawdzie kilka prototypów, ale zamierzenia gospodarki narodowo- socjalistycznej były zupełnie inne. W 1939 roku zakład w  Großauheim, został znacjonalizowany celem rozpoczęcia tam produkcji broni. Bautozwi w ramach „zadośćuczynienia” pozostawiono fabrykę w Saulgau.
Po II wojnie światowej marzenie aby budować ciągniki rolnicze, nie było łatwe w realizacji. Większość zakładów na terenie Großauheim została zniszczona, a te ocalałe, zajmowała armia amerykańska z przeznaczeniem na magazyny. Nie mniej jednak produkcja w Saulgau rozwijała się bardzo dobrze. W 1950 roku u Bautza pracowało 700 osób. W tym okresie uzyskał on pozycję lidera na niemieckim rynku w sprzedaży maszyn do zbioru zielonek. To dodawało odwagi w realizacji idei produkcji traktorów. W tym samy roku nadarzyła się okazja. Firma Zanker, która zaprezentowała swój pierwszy model ciągnika na wystawie rolniczej we Frankfurcie, w związku ze zmianą planów przedsiębiorstwa, chciała jak najszybciej pozbyć się tego działu produkcji.

Produkcja całego ciągnika od A do Z w jednym zakładzie, nawet w latach boomu traktorowego, była kosztownym przedsięwzięciem. Przekonał się o tym Zanker, którego własny projekt nie doczekał się seryjnej produkcji. Jego dokumentację nabył Bautz.

Warto wspomnieć, że Zanker od 1891 roku zajmował się wytwarzaniem wyrobów branży AGD (w Niemczech najbardziej rozpowszechnionymi wyrobami tej firmy to były pralki). Bautz skorzystał z okazji i zakupił projekt. Z niewielkimi zmianami ciągnik wytwarzano już jako Bautz 14PS Dieselmotor.  Traktor napędzał jednocylindrowy, wysokoprężny silnik Zanker M-1, pracujący w cyklu dwutaktowym. Jednostka ta dostarczała 14KM i współpracowała ze skrzynią biegów Zanker-ASG-4 o czterech przełożeniach w przód i jednym w tył. Ten traktor standardowo dostarczano z rozrusznikiem elektrycznym i oświetleniem 12V oraz końcówką WOM. Ciągnik pojawił się w fabryce Bautza dokładnie w 60 lecie jej założenia, co skrzętnie wykorzystano w ogłoszeniach reklamowych.

W 60 lecie istnienia firmy, Bautz pokazał pierwszy swój ciągnik rolniczy. Ogłoszenie reklamowe powoływało się na znane i sprawdzone wszystkim maszyny zielonkowe i żniwne.
Bautz 14PS nie wiele różnił się od Zankera 12/15.

Do dystrybucji ciągnika, Bautz wykorzystał swoją rozległą sieć sprzedaży maszyn zielonkowych. Liczba wyprodukowanych egzemplarzy Zankera 12/15, a następnie Bautza 14PS, nie przekroczyła 200 sztuk. A więc jest to niezmiernie rzadki model.
W 1951 roku Bautz wprowadził kilka zmian polegających na zastosowaniu 2 cylindrowego 4 suwowego, silnika MWM KD11Z o mocy 12KM. Zaprojektowano nową oś i układ kierowniczy. Aby odróżnić ten model, zmieniono linię maski. Traktor otrzymał symbol AS120. Ciągnik ten miał szczególne znaczenie dla drobnych rolników, ze względu na jego bardzo niską cenę sprzedaży.

Bautz AS120 był stworzony do pracy w niewielkich gospodarstwach, zwłaszcza przy pracach pielęgnacyjnych. Ważył około 830kg, a do tego naprawdę niewiele kosztował.

Od 1954 wymagania rynku zmusiły wprowadzenia modelu 122B AS, napędzanego do wyboru jednocylindrowymi silnikami MWM, chłodzonymi powietrzem lub wodą. W tym samym czasie rozpoczęto produkcję przeprojektowanej skrzyni biegów wyposażonej w pięć przełożeń do jazdy w przód i jedną do tyłu.  Dzięki współpracy z producentem silników MWM, do 1954 roku powstała mała rodzina ciągników o mocach od 12 do 22 KM (AS 122, AS 170, AS 220).

AS 220 wszedł do oferty w 1953 roku i był to wówczas najsilniejszy model tej firmy.

W tym samym momencie Bautz mógł zwiększyć wielkość produkcji dzięki zakupionej do armii amerykańskiej, hali o powierzchni 5 tyś m². Wówczas stało się możliwe zaspokojenie wciąż rosnącego popytu, na który firma nie była przygotowana. W 1956 roku Bautz zaprezentował model 180.

AW 180/AL 180 przeznaczony był dla najbardziej rozwijającego się w połowie lat pięćdziesiątych segmentu lekkich ciągników.

180-tkę oferowano w dwóch odmianach: AL-chłodzony powietrzem, oraz AW-chłodzony wodą. Dlaczego zdecydowano się na takie rozwiązanie? Obydwa silniki dostarczane przez MWM, konstrukcyjnie były niemal identyczne. W latach pięćdziesiątych opinie użytkowników, który silnik jest lepszy, były podzielone. Te chłodzone powietrzem były łatwiejsze w obsłudze i nie sprawiały problemów zimą. Zaś chłodzone wodą nie przegrzewały się latem i wydzielały mniej hałasu.

Ciekawa linia maski, była niemal identyczna jak w 24 konnym modelu AS240 z 1955r. W przeciągu całego okresu produkcji jej kształt nieco zmieniał się. Wychodziły też wersje bez bocznych osłon silnika. Spotykane były odmiany z opływową maską łączącą się z błotnikami tak, że tworzyły rodzaj zamkniętego pomostu kierowcy.

Dlatego Bautz promował obydwa systemy, po to żeby nie tracić żadnej grupy odbiorców. Dwucylindrowy motor z bezpośrednim wtryskiem uzyskiwał 18 KM przy 2000 obr/min. W układzie przekazania napędu zastosowano jednostopniowe sprzęgło Fitchel&Sachs – praktykowane w większości niemieckich ciągników tego okresu.

Z tyłu mamy standardowy zaczep transportowy oraz, aż dwie belki wielootworowe. Podnośnik hydrauliczny nie był przewidziany.

W tamtym okresie, dolny napęd dla bocznej kosiarki, stanowił niezbędne wyposażenie każdego ciągnika tej mocy.

Z boku niewiele widać, osłona miała chronić wrażliwy na zabrudzenia układ wtryskowy.

Dalej napęd przekazywany był przez 5 przekładniową skrzynię, znaną z wcześniejszych modeli. Wsad skrzyni biegów pod postacią kół zębatych i wałków dostarczała firma Hurth.

Osprzęt elektryczny instalacji 12V dostarczał Bosch. Rozrusznik EID osiągał moc około 1,8 kW. W modelach 180 stosowano 84 Ah akumulator.

Nieoczekiwanie w 1957 roku, nastąpiło załamanie rynku sprzedaży w segmencie lekkich ciągników do 20KM. Zbyt na nieco mocniejsze traktory, również był trudny. Na zadowalającą sprzedaż można było liczyć jedynie prawie i wyłącznie za granicą. Dla Bautza oznaczało to kłopoty. Dlatego w tym czasie intensywnie pracowano nad nowym modelem, który zaprezentowano w 1959 roku jako Bautz 200.

W modelu AW/AL 180, układ kierowniczy zaprojektowano zupełnie inaczej niż w pozostałych ciągnikach tej firmy. Zamiast kolumny z bocznymi drążkami, mechanizm kierowniczy został umieszczony z przodu. Nad osią po środku znajdowała się przekładnia śrubowa marki Fulmina z dwoma małymi drążkami.

W tym samym roku produkcja AW180/ AL180 została zakończona. Niektóre źródła podają orientacyjnie, że powstało nie więcej jak 1380- 1400sztuk tego modelu, gdzie większość produkcji przepadała na lata 1956-57.

Rafał Mazur

Zobacz więcej na