Muzeum Wsi w Narwi

Dodano dnia: 24/10/2009

Stworzyliśmy nową kategorię na stronie, aby umieszczać w niej informacje o ciekawych miejscach na terenie Polski, ale także zagranicą. Celem tego jest stworzenie bazy miejsc, które każdy retrotraktorzysta powinien znać. Na początku naszej podróży po ciekawych miejscach zaglądamy do prywatnego Muzeum Wsi w Narwi, które jest w skali naszego kraju mało znane, a zasługuje na rozgłos. Jego właściciel szybko odpowiedział na mój list, jego słowa cytuję poniżej:

Przyjechałem do Narwi niemal pół wieku temu z Wyszonek koło Wysokiego Mazowieckiego. W domu nie było bogato. Dowiedziałem się, że tutejsza parafia poszukuje organisty. Ksiądz był życzliwy i zgodził się przyjąć osiemnastolatka, który niewiele jeszcze umiał. Ożeniłem się tutaj i związałem z Narwią na stałe.
Chwytałem się wielu zawodów. Byłem organistą, ale i kierowcą karetki, fotografem -założyłem nawet w Białymstoku zakład, kamerzystą, który uwiecznia śluby i wesela, taksówkarzem.
O gromadzeniu i eksponowaniu zbiorów myślałem od dawna. Widziałem, ile rzeczy na wsiach niszczeje i że młodzi nawet nie wiedzą, do czego które przedmioty służyły. A ja miałem czas, cierpliwość, potrafiłem przywrócić im dawny wygląd i sprawność. Czyściłem, naprawiałem, odnawiałem.
Dawna obora i letnia kuchnia to teraz pomieszczenia wystawowe. Są tu maszyny rolnicze -siewniki, kosiarki, brony, jest wóz drabiniasty i sanie, jarzmo, które zakładano wołu i uprząż, narzędzia do mielenia, cięcia, wytłaczania, ubijania, kowadła i siekierki, kosze, lampy i makatki, kredens i krzesła, forma do robienia opłatków i żelazko na duszę. Doceniłem też wartość muzealną pierwszych elektrycznych sprzętów gospodarstwa domowego – jest pralka i prodiż, są maszyny liczące, poprzedniczki kalkulatorów, i motocykl SHL. Są ubrania chłopskie i mundury.
Wszystkich gości sam oprowadzam. Wstęp do Muzeum Wsi jest wolny. Nikt też nie dał ani złotówki dotacji.
Nie wiem, jaka będzie przyszłość moich zbiorów. Nie oglądali ich fachowcy, nikt nie oceniał ich etnograficznej unikalności, ale też i nie jest ona najważniejsza. Zgromadziłem je, by przypominały ludziom, zwłaszcza najmłodszym, świat, który rozpadł się na moich oczach.
Zapraszam. Proszę tylko wcześniej uprzedzić telefonicznie (85-681 60 50), bym na pewno był w domu.
                                                                                                         Marian Święcki
ADRES:
Ul Dąbrowskiego 8
17-210 Narew
tel. 85 681-60-50

Zobacz więcej na