Forum RetroTRAKTOR

Dzień dobry wszystkim,

W moim traktorze mam zdjęty plecak i wczoraj założyłem dolną pokrywę mostu (ta z pompą hydrauliczną). Nie mogę przesunąć tuleji napędu pompy tak aby zazębiała się na zębatce bliżej przodu traktora (jakby coś blokowało). Czy to trzeba zrobić w jakiś specjalny sposób? Chciałbym to sprawdzić zanim zamknę most i zaleję olejem.

Obracasz ją aby się zazębiła?

Tak. Ale jakby ją coś blokowało. Dzisiaj jak wrócę z pracy zdemontuję wodzik i spróbuję bez wodzika. A jest możliwość że tam się coś dostało i blokuje?

Zmieniałeś jakieś części? Jeśli tak to jakie?

W wałku nic nie zmieniałem. Zdjąłem tylko podnośnik i dolną pokrywę. Regenerowałem wspornik napędu pompy (nowe zębatki, tulejki i łożyska). Mam zdjęty tylny korpus pośredni (chcę wymienić łożysko i uszczelniacz). Tylny wałek WOM wyciągnąłem. W wsporniku napędu pompy oba łożyska były rozwalone (w jednym brak igiełek).

Dzień dobry,

W dalszym ciągu walczę z ta tuleją napędu pompy. Zdemontowałem ponownie dolną pokrywę mostu i wyjąłem oba wałki WOM i samą tuleję napędu pompy. Okazało się, że wałek WOM ten bliżej silnika i tuleja są nowe. Ktoś tu grzebał i coś wymieniał. Wałek od reduktora, ten na którym powinna się zazębiać tuleja jest trochę obrobiony-uszkodzony (foto). Małym dremelkiem pousuwałem wszystkie zadziory i nierówności. Niestety dalej tuleja wchodzi z dużym oporem. Przy pomocy drewnianego kołka dobiję ją do końca - wydaję mi się że to nie tak powinno działać.
Na tym nowym wałku WOM i tuleji napędowej jest dziwne logo (FOTO). Może jest to problem z jakością tych części i dlatego to nie zazębia? Może próbować z inną tuleją?

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie...

hmm.. weź zobacz czy nie wadzi tulejka mosiężna (ta większa) w tulei przesuwnej o walek wom krótki. Na wałku wom jest takie zgrubienie, u mnie to zgrubienie "wypychało" tą tulejkę z gniazda tulei przesuwnej i sobie luzem bimbała na wałku. Może wystarczy liznąć lekko tą tulejkę od środka żeby to zgrubienie miało wiecej luzu. tez jestem na etapie remontu tego wiec gdybam - tak zrobilem i czekam na efekt po złożeniu.

Hej. Nie wadzi. Bo nawet bez wałka ciężko wchodzi. Jedyna nadzieja jest taka, że to tuleja napędowa jest źle zrobiona (bubel). Wskazuje to jej stan - absolutny brak zużycia. Idę dzisiaj po, pracy do sklepu i spróbuje przypasować moją tuleje do nowego wałka reduktora. Jeżeli będzie ciężko wchodziła to nadzieja i światło w tunelu...

Dzień dobry,
Wczoraj sprawdziłem moją tuleję napędową na nowym wałku reduktora. Niestety wchodziła dobrze bez żadnego oporu. Pozostaje dalej zagadka dlaczego nie chce zazębiać się z tą w traktorze. Teraz mam dylemat czy rozpoławiać i wymienić wałek czy może jeszcze coś rzeźbić? Miłego dnia.

to teraz wypadaloby w 2gą stronę zrobić - pożyczyć tuleje przesuwną ze sklepu i przymierzyć do twojego wałka. lub kupic na allegro i zwrocic

Ach te Allegro ze Smartem. No, ale kto tak nie robił niech pierwszy rzuci kamień.
U mnie w lokalnym sklepie zależnie kto obsługuje i jaki ma humor to też czasami można coś oddać jak się nie zda, albo np. wziąć 2 wersje na przymiarkę. I w sumie jak kogoś znają to tak powinno być, bo wtedy klient jest w stanie zaryzykować większe zakupy, a jak nie pozwolą to kupi przez Allegro.