Strona 1 z 1

Glebogryzarka spalinowa - silnik i montaż.

: 12 paź 2025, 22:02
autor: arekzkoparek
Cześć, zakupiłem taką glebogryzarkę z traktorkiem kosiarką i chciałbym ją uruchomić. Przekładnia działa, bo kręcąc kołem pasowym kręcą się noże, więc teraz pytanie. Jaki tu silnik zastosować? Mogę kupić od kosiarki i bezpośrednio złączyć się z wałkiem od przekładni, czy kombinować jakoś na paski, czy jaki macie pomysł do silnika by go zamontować, aby uruchomić ją? W ogóle ktoś wie jakiej to może być marki glebogryzarka?
Obrazek

Re: Glebogryzarka spalinowa - silnik i montaż.

: 13 paź 2025, 6:59
autor: SEBRIGHT
Bezpośrednio nie łącz, tylko poprzez paski i załączanie noży przez napinacz

Re: Glebogryzarka spalinowa - silnik i montaż.

: 13 paź 2025, 9:02
autor: marek
A ta wajcha z boku to nie jest przypadkiem sprzęgło umieszczone w przekładni. Bo trochę tam mało miejsca na sprzęgło paskowe Przy montażu nowego silnika zwróć uwagę na kierunek obrotów.Biorąc pod uwagę miejsce zetknięcia wałka ataku z kołem talerzowym to obroty chyba powinny być lewe Albo ja źle widzę.

Re: Glebogryzarka spalinowa - silnik i montaż.

: 13 paź 2025, 12:15
autor: pop
Wirnik glebogryzarki ma ok. 250 obr./min, więc całkowite przełożenie względem standardowego silnika(3 tys.obr./min.) powinno wynosić ok.10:1.To podstawowy warunek,oprócz kierunku wirowania,żeby maszyna spełniała swoją funkcję.

Re: Glebogryzarka spalinowa - silnik i montaż.

: 13 paź 2025, 19:29
autor: SEBRIGHT
Wajcha jak nie wysprzęglanie to może być też od wstecznych obrotów - nie zaszkodziło by powajchować i sprawdzić kręcąc ręką

Re: Glebogryzarka spalinowa - silnik i montaż.

: 13 paź 2025, 21:14
autor: arekzkoparek
Więc tak. Dziś rozebrałem te przekładnię, zdjąłem noże i wyjąłem koło zębate i no niestety jest zjedzone, zęby jak żyletki i no wyeksplatowane niestety. Kręcić sie na sucho kręci, blokowałem rękami i też nie staje, a kręci się, ale jak w ziemi będzie to tego nie wiem, w każdym bądź razie tryb zjechany, a sam ten ślimak jest okej, nie widać na nim uszczerbień, wżerów. I tak teraz rozmyślam i szukam koła tego, ma 29 zęby, ale nie widzę nic na internecie podobne, jest coś 30Z, będzie przeszkadzał jeden ząb więcej? Mógłbym to dać do tokarza, by napawał i stoczył nowe zęby, albo zrobił całkiem, ale pewnie gra nie warta świeczki, bo jeszcze silnik i w ogóle podłączyć to. A ta gryzałka jest mi zbędna i niezbędna, bo mam normalnie przy traktorze glebogryzarkę, ale fajnie by było tą uruchomić gdzieś do ''drobnych prac''. Ale do rzeczy, są te koła na internecie po kilkadziesiąt złotych, ale inna ilość zębów i sam nie wiem. Na przekładni pisze MZ 50030/A, lecz w internecie nie wyszukuje nic. Jestem w stanie coś dobrać, czy dać sobie spokój? Dorzucam fotki jak to wygląda.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Glebogryzarka spalinowa - silnik i montaż.

: 13 paź 2025, 22:18
autor: piorun1234
Slimacznica wytarta na maksa. Według mnie szkoda zachodu bo to i tak długo nie pochodzi. Może się Ci uda znaleść w dobrym stanie.

Re: Glebogryzarka spalinowa - silnik i montaż.

: 14 paź 2025, 8:13
autor: marek
Z tym jednym zębem więcej będzie tak/ Ta sama średnica koła to drobniejsze zęby i nie wejdzie w ślimak Ten sam moduł zębów to większa średnica koła i nie wejdzie bo łożyska nie pozwolą.I to by było na tyle jak by powiedział jedyny mądry profesor Jan Tadeusz Stanisławski